Meine Adler,
meine weiß Adler.
Chciałeś upaść?
Dlaczego chciałeś upaść?
Dlaczego upadłeś?
aż tak nisko.
Wstań,
ziemia jest głupia, brudna i grzeszna.
Nie warto brudzić tak pięknych skrzydeł grzechem, meine weiß Adler.
Nie możesz dać się tak poniżać,
nie możesz upaść niżej.
to już samo dno, podnieś się, no dalej.
Wstań.
Nie okrywaj się taką pieprzoną hańbą.
zhańbiłeś się, upadając do tej kałuży, która za żadne skarby nie zasługiwała na taki los.
poniżyłeś ją, poniżyłeś siebie, poniżyłeś naród.
W s t y d.
nie klęcz, nie leż, nie płacz, nie rób nic, najlepiej n i e r ó b n i c.
Najlepiej to tam zdechnij.
Ihre Adler,
Ihre schwarz Adler.
CZYTASZ
❝«meine Adler»❞ ; { ʜᴇᴛᴀʟɪᴀ }
Fanfictionczerń i biel od zawsze ze sobą kontrastowały. aph; prusy; polska; orły ((miniaturka: 4/4))
