Prolog

14 1 0
                                    

01.01.2017, 07:53

O 5 nad ranem wróciłam do domu. Byłam na imprezie u swojej przyjaciółki, Olivii. Z błogiego snu wybudził mnie dzwonek mojego telefonu. Na w pół przytomna spojrzałam na ekran. Znowu on!

-Czego ty kurwa chcesz?!- warknęłam. Nie wiedziałam, kim był ale dzwoni do mnie od dwóch miesięcy, a dokładniej od śmierci mojej matki.

-Obserwowałem ciebie wczoraj, kochanie. 

-Spierdalaj!- parsknęłam.- Jeśli masz zamiar znowu do mnie dzwonić, to proszę zrób to po 15.

-Dobrze, obiecuję, że zadzwonię.- wyszeptał.- Lepiej miej się na baczności, bo w każdym kącie może czekać na ciebie zasadzka.

Deaf Phone Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz