Heloł ludziczki! Ostatnio zobaczyłam, że jeden rozdział tejże książeczki się nie dodał, a co za tym idzie - przegapiliście kilka moich prac. Nie wiem dlaczego tak się stało, ale byłam pewna, że opublikowałam.
So, dzisiaj przyniosę Wam trochę dużo prac w sumie, więc jakby się nie zmieściły tutaj, to bez podpisu dodam je w nowym rozdziale.
Tak, tę pracę kończyłam w ostatnim rozdziale. Format B2, farby akrylowe.
Praca robiona ostatnio, format A4, biała kredka akwarelowa (uwielbiam ją, chociaż z opcji wodnej praktycznie nie korzystam).
To zadanie jest o tyle ciekawe, że mieliśmy je zrobić bez używania pędzli. Czyli gąbką, szpachelką, rękami itd. No cóż, ta praca robiona jest właśnie tymi narzędziami. Głównie jednak za pomocą szpachelki (pokochałam ją całkowicie <3) i palcami. Pamiętajcie, że Wasze dłonie to wspaniałe i niedocenione narzędzie. Dużo rzeczy, które zrobi się dłonią, nie można osiągnąć pędzlem. Pamiętojcie.
Format B2, farby akrylowe.
CZYTASZ
Artbook z Piekła rodem
AlteleArtbook drugi, ujęcie pierwsze. Akcja! Przychodzę do Was z kolejną dawką rysunków. Poprzedni artbook usunęłam, ale może z tym mi się uda. Enjoy! *Uwaga!* Nie odpowiadam za ewentualnego raka mózgu, albo wypalenie się oczu. Wszelkie szkody i uszczerbk...