BTS - Reakcje - Zodiaki - Preferencje

9

Reakcja kiedy w końcu powiesz do niego Oppa...

  *Reakcja bez gifów

WAŻNA NOTKA NA DOLE

⚫ Rap Monster 

Miałaś spotkać się w swoim mieszkaniu z Monem by wraz z nim udać się na wspólny obiad. Gdy spóźniał się dwie godziny, do tego nie odbierał telefonu, postanowiłaś udać się do studia. 

***

Po dotarciu do budynku Big Hit, od razu udałaś się do studia Namjoona. Nie myliłaś się. Chłopak robił coś przy biurku i najwyraźniej nie zauważył twojego przybycia. Podeszłaś do niego i położyłaś mu dłoń na ramieniu, na co ten podskoczył a gdy zobaczył że to ty, uśmiechnął się przepraszająco. 

- Masz mi coś do powiedzenia, Oppa? - złożyłaś ręce na piersiach i nawet nie zwróciłaś uwagi jak nazwałaś swojego chłopaka.

- (y/n) ja....czekaj. Jak mnie nazwałaś? -  przerwał swoje tłumaczenia i uśmiechnął się szeroko.

- Mieliśmy iśc na obiad - mruknęłaś oburzona.

- Już idziemy, Jagiya - uśmiechnął się łobuzersko, wstał z fotela i chwycił kurtkę. Biorąc cię pod ramię by iść wraz z tobą na obiad.

⚫Suga

Yoongi mówił ci o dzisiejszym spotkaniu z samego rana. Wiedziałaś że chłopak lubi spać więc postanowiłaś zostać na noc by pomóc ogarnąć się chłopakowi.

***

Tak jak sądziłaś. Wstałaś o szóstej nad ranem a twój ukochany nadal spał. Spotkanie miał o ósmej więc wyszłaś z pokoju by przyrządzić mu śniadanie. Zrobiłaś świeżej kawy, usmażyłaś jajka i zrobiłaś kanapki oraz ulubione naleśniki Yoongi'ego. Spojrzałaś na zegarek. Siódma. Podwinęłaś rękawy bluzy i poszłaś dokonać niemożliwego. Czyli poszłaś obudzić Yoongi'ego. Weszłaś do pokoju, gdzie w tym czasie chłopak przewracał się na drugi bok. Nie wiedziałaś że jest rozbudzony i tylko czekał aż do niego przyjdziesz.

- Yoongi? - potrząsnęłaś chłopakiem. Mruknął coś niezrozumiale ale nie wstał.

- Yoongi kochanie - ponowiłaś czynność. Nadal nic.

Wpadło ci coś do głowy.

- Yoongi Oppa - dotknęłaś jego policzka, a ten jak na wezwanie otworzył szeroko oczy i zerwał się z łóżka.

- Nareszcie! Powiedziałaś to! - odtańczył taniec zwycięstwa i poszedł się ubrać. A ty stałaś w pokoju, niekoniecznie wiedząc dlaczego tak się zachował.

⚫J-Hope

Siedziałaś z Hobim na kocu w parku. Pogoda wam dopisywała więc miło wam się siedziało. Spojrzałaś na Hobiego i zaczęłaś mu opowiadać o dzisiejszym dniu:

- I moja przyjaciółka dzisiaj powiedziała: ''Och (y/n) twój chłopak jest taki uroczy, też bym chciała takiego mieć" - udawałaś piskliwy głos przyjaciółki - A ja do niej "O nie, Oppa Hoseok jest mój. Nie ma drugiego takiego" - zaśmiałaś się i spojrzałaś na zszokowanego Hoseoka.

- Powiedziałam coś nie tak? - zmartwiłaś się nieco. Ten tylko pokazał byś usiadła bliżej, więc to zrobiłaś. Ten pocałował cię delikatnie, na co zareagowałaś uśmiechem.

⚫  V

Chodziłaś z Tae po parku. Rozmawialiście, śmialiście się i zachowywaliście się jak para. W pewnym momencie chłopak przystanął i spojrzał na ciebie. Zrobiłaś to samo i spojrzałaś pytająco na Tae. Chłopak uśmiechnął się złowieszczo i chwycił cię w pasie byś zaraz potem zawisła, przewieszona przez jego ramię. Krzyczałaś by cię postawił i uderzałaś delikatnie o jego plecy. Aż w końcu wykrzyczałaś:

- Oppa postaw mnie! - w tym momencie chłopak opuścił cię bez słowa na ziemię.

Spojrzałaś na niego niezrozumiale a ten przyciągnął cię do siebie i przytulił.

- Nawet nie wiesz ile na to czekałem - pogłaskał cię po głowie i chwycił za dłoń i ruszył przed siebie.

  ⚫ Jimin 

Chłopak namówił cię do wspólnych ćwiczeń tanecznych. Po jakiś dwóch godzinach byłaś okrutnie zmęczona. Podczas jednego z układów nogi rozbolały cię niemiłosiernie. Usiadłaś na ziemię i patrzałaś jak chłopak przestaje i siada obok ciebie. 

- Oppa na dziś mam dość - jęknęłaś, sięgając po butelkę wody z leżącego obok plecaka. 

- Oppa? Nie wierze że to powiedziała - pomyślał, a na jego twarzy mimowolnie pojawił się uśmiechm

- Jiminie? - pstryknęłaś chłopakowi przed oczami, ten zaś przyciągnął cię do siebie i mocno przytulił, byś wiedziała że jesteś dla niego najważniejsza. 

  ⚫ Jungkook 

Dziś spędzałaś dzień z Jungkookiem w dormie. Graliście na konsoli w jakąś strzelankę. Byłaś w nie dobra, ale nie oszukujmy się. Kooka nie da się pokonać. Po kolejnej przegranej z rzędu, szturchnęłaś chłopaka i jęknęłaś:

- Oppa daj mi raz wygrać - spojrzałaś na niego, udając oburzoną.

- J-Jagiya? Co powiedziałaś? - powiedział lekko zszokowany.

- Żebyś dał mi fory - powiedziałaś, odkładając pada na stół i biorąc z miski żelka.

- Nie, nie. Coś wcześniej - Kook również odłożył pada.

- Oppa? - powiedziałaś, a długi żelek wystawał ci z ust. 

Kookie przysunął się bliżej ciebie, w usta złapał koniec żelka, ugryzł go i pocałował cię.

(A/n: łohoho ile słodkości)

  ⚫ Jin 

Dziś Jin namówił cię do wspólnego gotowania. Postanowił urządzić mały konkurs na najlepszy deser. Ty podczas robienia kremu do ciastek zapomniałaś przepisu, ale wiedziałaś że chłopak zna go na pamięć. 

- Jin, kochanie...- zaczęłaś - Zdradzisz mi jak robiło się ten krem do ciastek? - spojrzałaś na niego, z twarzą ubrudzoną mąką.

- O nie! To nasz konkurs nie mogę ci powiedzieć - uśmiechnął się do ciebie zawadiacko.

Szukałaś sposobu by Seokjin zdradził ci przepis. Wpadł ci do głowy pewien pomysł:

- Oh, dlaczego mój ukochany Oppa nie chce mi zdradzić przepisu - złapałaś się teatralnie za głowę - Co ja teraz pocznę - uśmiechnęłaś się i zrobiłaś aegyo gdy widziałaś że Jin odwraca się z otwartymi ustami.

- Aigoo, za twoje Oppa i aegyo powiem ci - podszedł i ucałował twoje czoło. 

____________________________________________________________________________

Witajcie kochani ^^

To już kolejne reakcje, w sumie nawet nie wiem czy wychodzą mi dobrze, ale mam inną sprawę.

Piszę ten rozdział na nie moim komputerze, ponieważ z mojego komputera zostały usunięte wszystkie pliki ;-; (tysiące zdjęć i gifów biasów kpopowych i piosenki wszystkie) Ubolewam nad tym </3 

Kupiłam żelusie na pocieszenie i na razie jest okej :')

Rozdziały będą pojawiały się rzadziej póki nie ogarnę komputera (mame uratowała mi dziś życie) 

W weekend postaram się wrzucić siedem części "(Członek BTS) jako twój chłopak"