Poczułam mocny ból na brzuchu. Nie chciałam ukazać mu, że jestem słaba więc nawet nie uroniłam ani łzy pomimo wielkiego bólu. Gdy poczułam, że na moich nadgarstkach nie czuje już mocnego uścisku, otworzyłam oczy i spojrzałam na uśmiechniętego Joker'a. Następnie swój zwrot przeniosłam na mój brzuch, na którym była krew i nie tylko. Joker wyciął mi wielki uśmiech.
-Zadowolony ? -warknęłam patrząc na niego
-Oj skarbie, nawet nie wiesz jak bardzo -znów usłyszałam jego psychopatyczny śmiech
Nie wiem czemu ale nie byłam zła lecz nawet zadowolona. Jego czyn spowodował to, że jeszcze bardziej go pożądałam. Chwyciłam go mocno za szyje i przyciągnęłam go do siebie. On jedynie się na mnie spojrzał i zaśmiał. Zaczął jeździć rękoma po moim biuście, szyi i obojczykach. Składał pocałunki na moim ciele a następnie na ustach przegryzając moje wargi. Swoje ręce wplatałam w jego włosy lecz po chwili wyładowały na jego koszuli aby jej się szybko pozbyć. Nie musiałam długo czekać bo sam to zrobił. Ręka zjechał do moich ud i dupy. Rozpiął mi spodnie i szybko się ich pozbył. Byłam w samej bieliźnie, a on stanął na ziemi i mi się przyglądał. Rękami zaczął jeździć policji stopach i kostkach. Po chwili poczułam mocne szarpnięcie przeć co on był między moimi nogami i poczułam się trochę niezręcznie. Chwycił moja bieliznę i się jej pozbył. Rozpiął swój pasek i rozporek, a po chwili poczułam to na co tak długo czekałam. Złapałam za jego plecy mocno wbijając paznokcie w jego ciało z rozkoszy. Poczułam mocne szarpnięcie w bok tak, że byłam tyłem. On chwycił moje włosy i pociągnął tak, że się wyprostowałam.
-I jak ci My Lady ? -ucałował mnie w szyje
-Mógłbyś się bardziej postarać -po tym usłyszałam śmiech lecz nie ten co zawsze przepełniony był zdeterminowanie i zachwytem
-Nie jesteś zmęczona ?
-Od kiedy się pytasz ? -odpowiedziałam pytaniem na pytanie
Nagle poczułam jego męskość mocno w sobie na co przygryzały mocno wargi i jęknęłam. Całowaliśmy się cały czas nie odrywając się. Kochaliśmy się bardzo długo lecz oboje byliśmy już zmęczeni. Ułożyłam swoją głowę na jego torsie i zaczęłam go całować.
-Następnym razem będzie dłużej -powiedział oschle i wstał i zaczął się ubierać. Był już w spodniach a ja nadal nic nie odpowiedziałam.
-Joker -zawołałam na co on się odwrócił gwałtownie. Wstałam na nogi i skoczyłam mu na ręce całując go bardzo mono i zachłannie. Następnie zbliżyłam się do jego ucha.
-Będę czekać - następnie przegryzam płatek jego ucha co mu się bardzo podobało. Szybko zeskoczyłam i spojrzałam na niego, jego wzrok był przepełniony pożądaniem. Postanowiła
Wyjść i zostawić ho samego. Wzięłam długa kąpiel aby się odświeżyć bo ostatnim zajściu. Był na prawdę niesamowity, kto by pomyślał, że król Gotham jest tak wspaniały w łóżku. No ale cóż w końcu miał w łóżku z mnóstwo pań do towarzystwa i striptizerek z klubu. Postanowiłam, że dziś zrobię mu niespodziankę taką która utwierdzi go, że jestem o wiek lepsza niż tamte.
Kolejna cześć za mną! Ten rozdział mi się bardzo podoba i mam nadzieję, że wam też. Przepraszam za wszelkie błędy ale pisze na telefonie i wiecie jak to jest .... 😵. Już niedługo koleją cześć ! Zapraszam również na moje inne opowiadania związane z Jokerem, Jared' em Leto oraz SKAM !!!! To dla mnie dużo znaczy i bardzo była bym wdzięczna jak byście spojrzeli chociaż i wskazali plusy jak i minusy opowiadań. Dzieje bardzo kochani !
CZYTASZ
HORRIBLE LAUGHTER
FanfictionOna płatna morderczyni, a on strach Gotham. Czy to wszystko się dobrze zakończy ?