❤ 11 ❤

3.4K 132 7
                                    

Chodziliśmy sobie po mieście..

Było nawet fajnie.

- Ejj Vicky? - zapytał Olaf

- Tak?

- Idziemy na małe zakupy?

- No możemy iść..

- Zrobimy dziś maraton filmowy?

- Okey .. tylko napisze to tych debili żeby ogarnęli tam..I.... - nie dokończyłam

- Nie! Emm sorki :/ poprostu chce tylko z tobą a nie z nimi.. jesteś zła?

- Nie no co ty 😊

- To chodźmy coś sobie kupić

- Nio chodźmy

Poszliśmy do supermarketu i jak zawsze.. jestem marudna heh. Przekonał się Olaf.

- Kobieto..Jesteś nie możliwa!

- Nie moja wina.. ja chcem żelki!!!

- Ohh dobra

- I czeeeekolade. - dodałam

- okey, co jeszcze?

- Ii...Ii...Hmm..Iii..

- nie wymyślaj heh

- Ej no cichaj 😂 jeszcze chce buziaka..Emm znaczy się chce lizaka 😂😐😏❤

- Lizaka powiadasz?  😏😏

- Ee tak?

- Okey to dopiero w nocy..

- Debil! - i lekko uderzyłam go w ramię..

- ejj to bolało ❤

- Miało boleć

Tak zleciały nam zakupy..

W drodze do domu Olaf wziął mnie na barana, bo marudziłam znów.. że mnie bolą nogi.

- Patataj mój ty koniku !!!

- Dobrze się czujesz? - zaśmiał się

- Noo.. dajesz biegusiem na naszą tęcze

- Vicky, musi cię zbadać jednak lekarz heh

- Nie śmieszne  😑

- Już się tam nie fochaj 😏❤

- Pfff

- Nie opluj się

- Wal się

- Spoko 😏

Gdy dotarliśmy do domu ja poszłam do swego pokoju z moimi zakupami a Olaf poszedł do salonu do tych debili.

Po chwili przyszedł mi SMS..

A ( Ashton) - Kochanie wróć do mnie..

V (Victoria) - Pogrzało cię?

A - Proszę wróć..

V - Nie!!

A - Kochanie przepraszam cię

V - Wiesz gdzie mam te twoje przeprosiny? Tsa wrócę i co dalej? Pobawisz się mną.. i znów będziesz się bzykał z laską? Co ona ci nie wystarczyła, że piszesz do mnie?

⭐Przyjaciel mojego starszego brata 1/2⭐ || Ashton Irwin ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz