Cześć, nazywam się Lidia i mam 16 lat. Chodzę do liceum plastycznego, konkretnie do klasy pierwszej. Kocham rysować, kiedy to robię, czuję się wolna, lekka. Wychowywałam się w normalnej rodzinie, w dzieciństwie nie miałam żadnych problemów. Zaczęły się w pierwszej klasie gimnazjum, kiedy rzucił mnie chłopak, na którym mi zależało; problemy w rodzinie, wieczne kłótnie rodziców, a wina zawsze była widziana we mnie. Zdałam sobie sprawę, że otaczam się jak największą liczbą osób, nawet jeśli są fałszywe, wszystko żeby nie być samotną. Nie radziłam sobie z samą sobą, wiedziałam to, ale nie chciałam w to uwierzyć, chciałam być normalna, zapomnieć o przeszłości, być szczęśliwa. Swoją radość znalazłam w nieco mrocznej stronie internetu- na stronach o motylkach. Historie tych dziewczyn, które były w stanie kontrolować wszystko, co robią fascynowały mnie, chciałam być taka jak one, chciałam budzić respekt, chciałam być dla kogoś wzorem, chciałam tylko uwagi, ale o zbyt wiele prosiłam, teraz to wiem. Niektóre osoby okaleczają się lub wyżywają się na innych, ja tego nie chciałam. Moim celem było być coraz lepszą, bez zostawiania śladów... żadnych oprócz spalonych za sobą mostów.
Cześć, nazywam się Lidia. Otaczam się ludźmi fałszywymi i kłamliwymi. Nie radzę sobie z życiem. Kocham rysować. Jestem anorektyczką, a to mój mały świat i moja historia.
CZYTASZ
Dziennik anorektyczki
Teen FictionDziennik opisujący życie młodej i na pozór szczęśliwej dziewczyny, która tak na prawdę cierpi każdego dnia * oparte częściowo na moich przeżyciach i częściowo na mojej upośledzonej wyobraźni*