#1

564 44 5
                                    

~Rano~
Obudził mnie promień słońca padający na moją twarz.
Były wakacje, więc postanowiłam, że pójdę dziś z moją przyjaciółką Weroniką do kawiarni. Zawsze z nią tam chodziłam. Zadzwoniłam do niej i po dwóch sygnałach odebrała.

-Hejka-krzyknęłam do słuchawki.
-Elo coś się stało?- spytała dziewczyna.
-Chciałam się spytać czy chcesz iść ze mną może do naszej ulubionej kawarni.
-No spoczko- krzyknęła wesoło.
-To ok może o 12:00 pod moim domem-powiedziałam
-To ja idę się szykować pa- po czym się rozłączyła.

Postanowiłam się ogarnąć. Poszłam do łazienki umyłam zęby uczesałam włosy spinając je w luźnego koka.
Po jakimś czasie ruszyłam w stronę szafy i zaczęłam szukać ubrania.
Znalazłam czarne krótkie spodenki z dziurami i koszulkę z napisem "Ciurak Wear". Była to koszulka od mojego ulubionego YouTubera.

Był to Naruciak. Oglądałam go od początku jego kanału. Kilka razy odpisał mi na Facebooku w kometarzu, ale nie miałam możliwości pojachania na Meet Up, ponieważ nie miałam wystarczająco pieniędzy.

Po jakimś czasie byłam gotowa. Ubrałam moje trampki i wyszłam zamykając za sobą drzwi. Usiadłam na schodach czekając na przyjacółkę wyciągnęłam swój telefon i zaczęłam przeglądać Facebooka.

Natrafiłam na post Adama dodał zdjęcie z opisem "Odpisuje na dzień dobry ciuraki". Bez zastanowinie napisałam kometarz. Po jakimś czasie przyszła mi powiadomienie o treści "Dzień Doberek księżniczko❤👑".
Trochę ta wiadomość mnie zdziwiła, ale byłam bardzo szczęśliwa.

Po jakimś czasie usłyszałam głos Wery. Wstałam i pobiegłam do niej przutulając dziewczynę.
-To idziemy?-spytała.
-Spoko-ruszyliśmy w stronę przystanku autobusowego.

Po kilku minutach autobus przyjechał. Kupiłam bilet u kierowcy skasowałam go i usiadłam obok przyjacółki. Jechaliśmy około 15 minut. Wkońcu dojechaliśmy i poszłyśmy w stronę kawiarni. Postanowiłam zamówić Latte, tak samo jak Wera.

Usiadłyśmy przy stoliku. Rozmawiałyśmy i się śmiałyśmy. Po wypiciu naszych napoji skierowałyśmy się w stronę wyjścia. Po chwili poczułam uderzenie i upadłam na ziemię.

-Przepraszam-wymamrotałam.
-Nic się nie stało-usłyszałam znajomy głos. Spojrzałam w górę i zobaczyłam wysokiego bruneta podającego mi rękę, abym wstałam.

--------------------------------
Hej to moje pierwsze opowiadanie, więc przepraszam za moją piękną ortografię xD.
Jeśli się spodobało zostawicie coś po sobie. Rozdziały będą pojawiały się jak mnie oświeci xD. W tym rozdziale jest 322 słów. Pomysł na opowiadanie wymyśliłam sama.

Pozdro Truskawki👑❤

Naruciak My LifeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz