Czekając na szczęście.. | Igor "ReTo" Bugajczyk |

33 - Kocham Cię..

Przymknąłem na chwilę oczy po czym je otworzyłem. Dziewczyna podeszła do mnie a ja położyłem ręce na jej biodrach, przygryzłem delikatnie dolną wargę ust zsuwając z niej szlafrok.

Przejechałem rękoma po jej tali po czym zjechałem dłońmi na jej pupę, którą po chwili lekko ścisnąłem i przysunąłem ją bliżej siebie. Złożyłem pocałunek na jej brzuchu lecz po chwili zjeżdżałem niżej robiąc malinki. Gdy natknąłem się na materiał jej koronkowej bielizny przygryzłem lekko swoją dolną wargę ust.

Uniosłem wzrok ku górze, wpatrywałem się w jej twarz zsuwając materiał w dół.

Przejechałem dłonią po wewnętrznej stronie jej ud po czym zacząłem masować jej kobiecość, sprawdzając jej reakcje na moje ruchy. Gdy zauważyłem, że podoba jej się, zrobiłem następny krok i wszedłem w nią palcami.

Cicho jęknęła, więc nadałem moim ruchom intensywności. Następnie stanąłem naprzeciwko niej i spojrzałem jej w oczy. Odpiąłem jej stanik i zacząłem dotykać jej ciała. Cholernie mnie kręci. Nagle przerwała moje ruchy.

Posłałem jej pytające spojrzenie, na co uśmiechnęła się zalotnie i zaczęła dobierać się do moich spodni. Odpięła pasek od nich i najpierw delikatnie masowała mojego przyjaciela poprzez materiał jeansu. Każdy jej ruch sprawiał, że robiłem się twardszy.

Wysunęła rękę pod moje bokserki przez co cicho syknąłem, doprowadzała mnie do obłędu. Jej dłonie czynią cuda. Przymknąłem powieki przygryzając swoją dolną wargę ust. Uklęknęła przede mną i zsunąła moje spodnie razem z bokserkami. Chwyciła go w rękę i poruszała nim w górę i w dół. Jest zajebista. Jej ruchy sprawiały, że jęknąłem gardłowo. Spojrzała na mnie swoimi pięknymi oczami kontrolując moją reakcję. Wzięła go do ust robiąc nimi coraz głębsze ruchy.

Położyłem rękę na jej głowie wplatając palce w jej włosy i poruszyłem nią odchylając głowę do tyłu. Nie chciałem szczytować jej w ustach, więc podniosłem ją do góry i zacząłem składać namiętne pocałunki na jej szyi schodząc coraz niżej.

Podniosłem ją do góry, a ona oplotła mnie nogami wokół bioder. Położyłem ją na łóżko i górowałem nad nią. Lubię dominować. Szczególnie z nią. Składałem pocałunki na jej ciele zaczynając od obojczyków, a skończyłem na podbrzuszu. Mój język poszedł w ruch i robiłem małe kółka na jej kobiecości, a odgłosy, które wydawała, motywowały mnie jeszcze bardziej, więc zacząłem składać delikatne pocałunki, przechodząc do bardziej namiętnych. Wplotła palce w moje włosy i lekko przycisnęła do swojej kobiecości.

- Igor.. - jęknęła przymykając swoje powieki oraz lekko przygryzając swoją dolną wargę ust.

Podniosłem się tak, że teraz patrzyłem prosto w jej oczy. Widziałem w nich, że chce, abym przeszedł już do rzeczy.

Uśmiechnąłem się przygryzając dolną wargę, na co ona też się uśmiechnęła. Przejechała dłońmi po moim torsie nadając mojemu ciału przyjemne dreszcze. Nie mogłem już wytrzymać.

Wszedłem w nią do samego końca. Widząc jej zadowolenie i to, że jest jej dobrze, przyspieszyłem ruchy biodrami. Oplotła ręce wokół mojej talii. Zostawiałem mokre pocałunki na jej ustach, szczęce, szyi, obojczykach i piersiach.

Po kilkunastu minutach doszła wbijając paznokcie w moje barki i przejeżdżając nimi wzdłuż moich pleców, wydając z siebie przyjemny krzyk. W tej sytuacji nie czułem bólu. Sprawiało mi to tylko jeszcze więcej przyjemności. Szczytowałem zaraz po niej.