39 lat temu rzecz się zdarzyła
piękna niewiasta chłopca urodziła.
Chłopak piszczał, głos podnosił,
aż z tego krzyczenia głos operowca się narodził.Matka więc syna nazwała Vitasem
i urządziła chrzciny z wielkim ambarasem.
Vitas próbował zostać modelem,
ale w końcu stał się striptizerem.Vitas dobrze zbajerował,
polskie dziewczę zaczarował.
Vi-fanki pięknie zaśpiewały
i Vitasowi cześć oddały.Vitas pokochał polskie ziemie,
więc się zgodził na wystąpienie.
Cudownie zaśpiewał z Marylą Rodowicz,
aż Janowski był skłonny mu się ukłonić.