Olaf
Co ona zrobiła? Właśnie przerwała mi zabawę z moją nową dziewczyną. Wiem, że Sophie ( nowa dziewczyna Olafa, zdjęcie będzie na dole) ... puszczała się z kim popadnie, no ale kurde ja też nie jestem święty.
Tak właśnie ja, Olaf Alex Dorixon zawsze miałem dziewczyny tylko dla seksu. No sory, taka prawda.
Każda była tylko jednorazową zabawką. Przykre ale prawdziwe.
Nie chcę krzywdzić Victorię bo wiem co przeżyła, więc ona jest dla mnie jak młodsza siostra, która potrzebuje pomocy i troski. I będę ją pilnował, nic tego nie zmieni. Mimo że jestem bad boyem to nie dopuszcze nigdy do tego żeby jakiś dupek ją skrzywdził.
Jak już mówiłem ona jest dla mnie bardzo ważna jak taka młodsza siostrzyczka. Nigdy nie miałem rodzeństwa, a zawsze chciałem mieć siostrę.
Viktoria jest cudowną dziewczyną, czasem zadziorną heh, ale to jest w niej piękne.
Victoria
Po tym jak wygoniłam tą suke, to poszłam do swego pokoju i przesiedziałam tam parę godzin..
Usłyszałam pukanie do drzwi.
W drzwiach stał Olaf. Nie odezwałam się nawet. Co mnie tam? Jak chce niech krzyczy na mnie.. Zrobiłam swoje, nie będzie mnie szmata obrażała..
- Victoria ?! - zapytał
- Co?
Usiadł koło mnie ..
- Powinienem cię przeprosić..
- Za co?
- No jak to za co? Za to że.. stałem jak słup... Emm że nic nie powiedziałem.. Przepraszam 😓 że później miałem do ciebie pretensje.
- Nic nie szkodzi.. stało się.
- Przepraszam.
- Nie no okey..
- Ja pójdę już do siebie...- powiedział - aaa chce ci coś powiedzieć - odrzekł, po czym zbliżył się do mnie.. i powiedział - Victoria, jesteś cudowną dziewczyną, chce żebyś wiedziała, że i mnie możesz zawsze szukać pomocy, że jesteś i będziesz dla mnie jak siostra. Proszę cię o jedno.. jeśli coś ci się wydarzy, jeśli ktoś cię skrzywdzi lub coś innego.. lub będziesz miała problemy.. powiedz mi, przyjdź do mnie ja zawsze ci pomogę. Dobrze? Kocham cię Victoria - wstał i zbliżał się w stronę drzwi
Łza poleciała mi po policzku. Nie wiedziałam co powiedzieć.
- Dziękuję ci... Olaf - w tym momencie się odwrócił - Dziękuję ci za wszystko, jesteś wspaniałym człowiekiem, mimo że inni widzą cię od tej strony złej, to ja widzę w tobie dobro.. Widzę ciepło, które trzymasz w sobie. Dziękuję ci że jesteś i że będziesz przy mnie na zawsze.. 😓💞❤ Kocham cię Olaf - i następna łza poleciała .
Podszedł do mnie szybkim krokiem, otarł kciukiem łzę z policzka. I rzekł..
- Wiem, że to co teraz zrobię będzie dziwnie w sumie wyglądało.. i możesz mnie odrzucić.. ale potrzebuje tego. I myślę że ty też.- po czym wbił się w moje usta, tak zachłannie jak i namiętnie a czasem delikatnie.
Podobało mi się.. Oddałam pocałunek. Mogłam zauważyć że uśmiechnął się podczas całowania.. i dodał języczek. Ten pocałunek był cudowny, pełen miłości, troski, jakby miał być to ostatni pocałunek.. To coś pięknego.
Nie wiem ile się całowaliśmy, może minutę, dziesięć minut.. nie wiem. Ale dla mnie było to wieczność..
Później z uśmiechem na twarzy poszedł do siebie ❤ a ja siedząc na łóżku nie mogłam uwierzyć co się właściwie przed chwilą stało.
Coś nie do opisania.
Nie no Victoria trzeba się ogarnąć w końcu..
Ubieram się w krótkie spodenki, crop top bordowy, air maxy czarne 💞 później robię sobie koka a do tego zakładam wianuszek na włosy z kwiatów sztucznych. I schodzę na dół.
W salonie siedzą chłopaki i gadają o czymś..
- Hejka - krzyknęłam heh
- Oo hej Vicky - powiedział Igor
- Macie jakieś plany na dzisiejsze popołudnie?
- Chyba nie a co?
- Hmmm.. a nic , nie ważne
- No powiedz - odezwał się Olaf - jesteśmy ciekawi co wymyśliłaś.
- No dawaj - powiedział David
- hmm.. myślałam nad wyjazdem gdzieś nad jeziorko na parę dni.. no ale możecie mieć inne pla... - nie mogłam dokończyć.. ponieważ Olaf zasłonił mi dłonią usta heh ❤😃
- Ciii.. wiesz hmm to dobry pomysł, prawda chłopcy?
- Taaak! - wszyscy odpowiedzieli równocześnie
- Taki wyjazd na kilka dni, to dobry pomysł - powiedział patrząc na mnie - myślę że będzie fajnie heh - i dał mi buziaka w usta po czym odwrócił się i krzyknął - macie 20 minut na spakowanie się ..Debile! - krzyknął do chłopaków.. heh - raz...Dwa...Trzy
- Dobra już idziemy - powiedział Igor
- Ty też idź się spakuj - skierował to do mnie..
- Ja w porównaniu do was to już wcześniej się spakowałam..Więc czekam na was w samochodzie.
- Oj ty spryciara.. - i mnie pocałował
Ohh ale jednego nie rozumiem.. skoro uważa mnie za siostrę to dlaczego mnie ciągle całuje? Hmm?
No później się go spytam, teraz wkładam wszystkie torby moje to samochodu.. i czekam na tych spóźnialskich.. ❤😃
To będzie dłuuuga ciekawa.. i nie zapomniana podróż heh
❤❤❤❤
Może być?
Jest ponad 700 słów, chyba trochę za mało.. ale spokojnie postaram się więcej pisać ❤
Do zobaczenia paaa ❤❤
Czekajcie na następny rozdział ❤
❤❤❤❤
