Dedylacja dla Annysae twórczyni pięknej okładki. Zapraszam do czytania!
_________________
- Przegrałeś - powiedziała dwunastolatka do swojego przyjaciela.
- Ciebie nie da się dogonić, Pinki! Jak zaczniesz pedałować to pędzisz jak błyskawica!
- Prawda, jestem najlepsza - powiedziała żartobliwie i wywaliła język.
- I wredna w pakiecie...
- Ale i tak mnie wielbisz, Tiger.
Liv Annabeth Solace i Taiga Kagami - sąsiedzi, rówieśnicy, najlepsi przyjaciele, kumple z ławki.
Od kiedy japończyk wprowadził się do Stanów najwięcej czasu spędzał właśnie z nią - zakręconą dziewczyną, która nigdy nie stoi w miejscu.
Pinky, jak ją nazywał, miała kremowe włosy (choć twierdziła, że to "waniliowa biel"). Ksywka się wzięła od tego, że pofarbowała je na różowo i jej naturalny kolor był jedynie odrostem. Czesała się zawsze w warkocze bokserskie. Miała turkusowe, bystre oczy i zadziorny uśmieszek.
- Jutro zagramy w kosza, może wtedy wygrasz, Tiger.
- Na bank, Pinki! Weź jakąś swoją koleżankę, ja i Tatsuya rozwalimy was w dwa na dwa!
- Się okarze...
- Hej! Gdzie jedziesz!?!?
- Pedałuj szybciej! Jedziemy do lodziarni, jak przegrasz stawiasz mi lody!
- Ty...
Wsiadł na rower i popędził za przyjaciółką.
- Ona nigdy nie przestanie się ruszać, kiedyś wyprzedzi światło... Już odkłada na motor... Mam złe przeczucia...
CZYTASZ
KNB Story of our Love 3: Cień dawnego ja
RomanceW Ameryce Kagami przyjaźnił się z pewną pokręconą dziewczyną, którą rzadko można spotkać bez roweru. Kiedy wrócił do Japonii kontakt się zerwał, ponieważ obie strony były zbyt zawstydzone przez ich pożegnanie- wyznanie miłości.