Prawo głosu...
Sprawiedliwość...
Dlaczego jeśli jesteśmy od kogoś młodsi to nie możemy się odezwać?
Drażnimi kogoś swoim głosem...
Ktoś się nas o coś pyta, a jak odpowiadamy...
To mówią żebyśmy się nie odzywali...
Dlaczego jeśli ktoś starszy nam grozi to nie możemy też mu czymś zagrozić?
A bo przecież
'Młodsi głosu nie mają'
...
Jeśli powiemy COKOLWIEK...
Wyrazimy swoją opinię...
Opowiemy jakas historię...
Nikt starszy nie będzie tego słuchał i uzna, że nie wiadomo po co się odzywasz...
*rozdział napisany przy pomocy z emocjami*
CZYTASZ
Stranger pain of people.
Teen FictionKrótkie rozdziały. Dające do myślenia. Może cię zainteresują. Może nie. Warto spróbować.