Theo : Pokłuciłaś się z rodzicami , w nerwach wyszłaś z domu po drodze zabierając tylko torbę i na dowidzenia trzaskając drzwiami . Chodziłaś po mieście już dobrą godzinę i stwierdziłaś , że pójdziesz w swoje ulubione miejsce czyli mostek nad rzeką . Było to twoje ' tajemne ' miejsce na czas kiedy chciałaś odciąć się od świata . Z myślą że tylko ty tam chodzisz poszłaś tam doskonale znaną Ci drogą ale gdy byłaś już blisko zauważyłaś postać , ale nie mogłaś stwierdzić kto to ponieważ miałaś zamglony obraz ( tak płakałaś ) . Stwierdziłaś że nie będziesz odbierać miejsca tej osobie i gdy już miałaś odchodzić usłyszałaś męski głos :
- (i/n ) to ty ? - zapytał znajomy ci głos
- Tak - odpowiedziałaś szlochając
- Co ty tu robisz ? Co się stało? - spytał twój przyjaciel
- Przyszłam tu bo zazwyczaj nikogo tu nie ma , a stali się moi rodzice , znowu to samo się zdarzyło - powiedziałaś przez łzy - nie ważne a co ty tu robisz ? - zapytałaś również chłopaka
- To samo co ty tylko że ja przyszłam ty pomyśleć - powiedział i głośno westchnął - tu zginęła moja siostra , mówiłem Ci kiedyś o niej - powiedział Theo
- Przepraszam - powiedziałaś
- Ej Miśka ( tak na ciebie woła ) nie przepraszaj - powiedział chłopak i podszedł do ciebie otarł twoje łzy i Cię przytulił , ty tylko wtuliłaś się w jego tors na co chłopak cicho się zaśmiał
- Szkoda że nie czujesz do mnie tego co ja do ciebie - szepnął chłopak ale na tyle głośno że ty usłyszałaś
- Co o czym ty mówisz ? - zapytałaś
- Co ja o niczym nie ważne - powiedział i odwrócił głowę
- Theo - chłopak odwrócił się i patrzył w twoje oczy - a może ja czuję do ciebie to samo ? - spytałaś
- Napewno nie - odpowiedział , widziałaś smutek w jego oczach
- Skoro nie wierzysz to muszę użyć jaśniejszego przekazu - powiedziałaś i wbiłaś się w usta chłopaka a on oddał pocałunek , oderwaliście się od siebie dopiero kiedy brakło wam tchu .
- Kocham Cię - powiedział
- Ja ciebie też - powiedziałaś i jeszcze raz go pocałowałaśDerek : Byliście w jego lofcie i gotowaliście ( przynajmniej próbowaliście ) wychodziło wam to średnio więc stwierdziliście że jesteście beznadziejni i zamówiliście pizzę . Kiedy dostawca już ją przyniósł zapłaciłaś i wróciłaś na kanapę gdzie Derek oglądał telewizję postawiłaś pudełko na stoliku i usiadłaś obok przyjaciela . Oglądaliście jakiś film przy którym zjedliście pizzę do momentu kiedy Derek się nie odezwał oglądaliście w ciszy :
- (i/n) - powiedział drapiąc się po karku
- Tak ? - powiedziałaś pytając
- No bo nie weź mnie za idiotę po tym co powiem ale - przerwał i wziął moja dłoń - (i/n) już od dłuższego czasu chce Ci to powiedzieć ale jakoś nie miałem okazji , dobra a więc , kocham Cię - powiedział a na twojej twarzy pojawiło się zdziwienie
- Derek ... jj-a ... ciebie też - wyjąkałaś po czym Derek złączył wasze usta
Czy tylko mi się wydaje czy oni wyszli tacy przesłodzeni . Jakoś nie wiedzę ich w tak ' romantycznej ' sytuacji 😂 Ale mniejsza może to tylko moje zdanie . Mam nadzieję że komuś podoba się to co piszę . Iż już prawie ( taa tylko jeszcze dwa dni XD ) są wakacje to mam nadzieje że rodziły będą częściej . Do następnego 😘
CZYTASZ
Preferencje i imaginy | Teen Wolf
Fanfiction# Scott # Liam # Brett # Stiles # Isacc # Theo # Derek # Aiden # Jackson # Jordan # Peter # Deucalion Okładkę zrobiła jedyna i niezastąpiona @MyDaddyDerekHale dziękuję jej z całego serca ? 22.05.2018 #68 - bohaterowie