Jin pov
Wracałem do domu, myśląc o weekendzie, który zbliżał się małymi krokami. Mieli przyjechać do mnie przyjaciele z internetu. Tak może to dziwnie brzmi, ale poważnie poznałem grupkę chłopaków w internecie. Znamy się już dość długo i co weekend spotykamy się to w Anyang, to w Busan, to w Daegu. Yoongi ostatnio wspomniał, że jego przyjaciółka z Daegu, przeprowadziła się do Anyang. Był bardzo przygnębiony. W szkole rzeczywiście pojawiła się nowa dziewczyna, ale nie jestem pewien czy to ta jego przyjaciółka. Pewnie tak samo jak wszyscy, nie będzie zainteresowana moją osobą. Może i jestem zamknięty w sobie. Ale w szkole nikt nawet nie próbował mnie poznać, a wszyscy dookoła mnie oceniają. Na lekcjach zawsze siedziałem sam, do dnia dzisiejszego. Nowa dziewczyna zajęła miejsce obok mnie, ze względu na to, że było to jedyne wolne miejsce
Jisoo i Yumi, dziewczyny, które siedziały tuż za nami, zaczęły szeptać, że współczują jej przez to, że musi siedzieć ze mną. Ta dziewczyna kogoś mi przypominała. Ahh no tak... wpadła na mnie przed szkołą, a później przy szafkach o coś mnie pytała, niestety miałem słuchawki w uszach i słuchałem muzyki przez co jej nie usłyszałem. Może faktycznie jestem idiotą. Brązowo włosa pierwsza odezwała się do mnie z własnej woli, a ja to wszystko zepsułem. Brawo Seokjin! Jesteś genialny!
Zerknąłem na zegarek, ahh super 19:23, muszę zabrać się za odrabianie pracy domowej. Skończyłem odrabiać lekcje o 23. Zszedłem na dół by zrobić sobie coś na kolacje. Po zjedzeniu wziąłem prysznic. Wróciłem do pokoju, wziąłem telefon i napisałem na grupie.
Pisałem z chłopakami jakiś czas. Pożegnałem się z nimi, podłączyłem telefon do ładowarki i próbowałem zasnąć, co udało mi się po krótkim upływie czasu.~
W drodze do szkoły zastanawiałem się nad tym czy dobrym pomysłem byłoby spróbować porozmawiać z tą dziewczyną. Przynajmniej spytać jej jak ma na imię... Gdy byłem już w szkole, rozejrzałem się po korytarzu z szafkami, szukając brązowo włosej. Gdy ujrzałem ją odrazu zrezygnowałem ze swojego pomysłu. Podszedłem do szafki zostawiając w niej kurtkę. Czułem, że dziewczyna mi się przygląda. Udałem się do klasy nie obdarowywując jej wzrokiem.
Po dotarciu do sali, nie rozglądając się po niej odrazu usiadłem na swoim miejscu. Oczywiście nie obyło się bez wyzwisk na mój temat. Nawet nie wiem kiedy przestałem na to reagować. Odkąd mam małą grupkę przyjaciół, nie obchodzi mnie to co myślą o mnie inni.
Tuż po dzwonku miejsce obok mnie zajęła brązowo włosa. Widać było, że jest zestresowana. Trzęsły się jej ręce, rozglądając się po sali nerwowo przegryzała dolną wargę.- Um.. czy mógłbyś dać książkę na środek? Nie kupiłam jeszcze wszystkich książek...- powiedziała nie pewnie dziewczyna, po czym zaczęła bawić się długopisem.
- Pewnie. - odpowiedziałem krótko i zrobiłam tak jak prosiła.
Po kilku minutach nauczyciel pojawił się w klasie odrazu się witając. Zaraz będzie sprawdzał listę obecności, dzięki czemu poznam imię dziewczyny która siedzi obok mnie.
Nauczyciel sprawdził listę obecności i rozpoczął lekcje, która minęła dość szybko. Dziewczyna ma na imię SooMi, całkiem ładnie. Na przerwie jakieś dziewczyny chciały z nią porozmawiać, ale odrazu je odrzuciła. Chyba jest zamknięta w sobie, albo po prostu jest wredną osobą, chociaż nie wygląda na taką.~
SooMi pov
Dowiedziałam się, że tajemniczy chłopak nazywa się Seokjin, ładne imię. Dziś podeszły do mnie dziewczyny z klasy, zadawały różne pytania, nie odpowiedziałam na żadne, odrazu je odrzuciłam, co skutkowało tym, że zaczęły mnie obgadywać. Pff... nie interesuje mnie opinia innych.
W Daegu też nie miałam zbyt wiele znajomych. Jakby się tak zastanowić to w sumie tylko przed Yoongim udało mi się otworzyć.
Lekcje w szkole minęły mi bardzo szybko. Na przerwach jak i na lekcjach przyglądałam się zachowaniu Seokjina. Gdy tylko miał wolną chwilę od razu wyciągał telefon. Pewnie z kimś pisał. Yoongi wspominał coś o znajomych, których poznał w internecie. Jeden z nich chyba mieszkał w Anyang.
Po lekcjach postanowiłam, że pójdę na krótki spacer. Chciałam trochę zwiedzić to miasto.
Po spacerze wróciłam do domu. Po wejściu do domu przywitała mnie moja rodzicielka, informując, że obiad będzie za 15 minut. Następnie udałam się do swojego pokoju, zostawiając w nim torbę i zeszłam ponownie na dół. Czekając na obiad opowiadałam mamie o szkole. Praktycznie nie było co opowiadać, bo nikogo nie poznałam i nic ciekawego się nie działo. Po zjedzeniu obiadu, zaczęłam odrabiać pracę domową. Nie było jej dużo, więc szybko udało mi się ją skończyć. Zadzwoniłam do Yoongiego, umawiając się z nim na spotkanie w weekend. Podobno ma mnie przedstawić swoim znajomym. Trochę się stresuję. Po rozmowie, włączyłam kakaotalk, może uda mi się poznać kogoś dzięki tej aplikacji. Napisałam do użytkownika o nazwie : PINKPRINCESS92. Okej... nazwa oryginalna. Zdjęcia profilowego brak...
CZYTASZ
It's My Decision
FanfictionNagła, nieplanowana przeprowadzka do innego miasta, rozstanie z przyjacielem negatywnie wpływają na dotychczas wesołą i radosną SooMi. Chłopak, którego nikt nie zna. Zamknięty w wirtualnym świecie, w którym odnajduje ludzi takich jak on. Czy spotka...