New Daimao: Czas Liceum! Nowy Władca!?

10 0 0
                                    



    -Odejdź od niego 
    -Podobno owinął już większość osób w okół palca
    -W końcu jest demonem
    No własnie, a to jeden z niewielu słów jakie słyszę na co dzień 
    Wiecie nie łatwo, jest mieć 17 lat być w liceum i mieć przepowiedziany
    Zawód już na początku roku, każdy dostał taki jaki chciał żołnierz
    Strażak i tak dalej. Tylko ja chłopak wierzący w zło systemu i Bogów
    Którzy są jego częścią dostaje wymarzony zawód nie weterynarz
    Nie dziennikarz a "Daimao" czyli Władca Demonów. Ale może     
    Zacznę najpierw, od tego że nie chodzę do zwykłego liceum
    A liceum "Dla Specjalnej Młodzieży Imienia Nagasi Shizune"
   Tak to w Japonii dokładniej w Kyoto w skrócie "LSNS" 
   Więc zacznijmy, od początku nazywam się Ayato Sasaki 
    I poznacie historie nowego Władcy Demonów.

    -Wstawaj bo się spóźnisz - Powiedziała, Mizuki przyjaciółka z którą
   Się znamy od dzieciństwa 
     -Już dopiero pierwszy dzień szkoły nie stresuj się tak - Odpowiedziałem
    Przeciągając się ubrałem się i wyszliśmy do Liceum krążąc po nim 
   Dotarliśmy do sali gimnastycznej wtedy usłyszałem głos 
   -Witajcie nazywam się Shimori Kazake będę waszą wychowawczynią
    Dziś poznacie swój przyszły zawód za pomocą Tamakeriego to jest
    Specjalny wynalazek rządu on jest nieomylny, i zawsze przepowiada prawdę
    może  ci ostatni co się spóźnili podejdą bliżej, ponieważ zostali tylko oni-
    Podeszła Mizuki pierwsza Tamakeri przemówił -Kapłanka- 
    -Ciekawy zawód Mizuki haha - Powiedziałem po czym podszedłem ja
    Ptak stał się blady i wyjąkał -W w w władca demonów- spojrzałem zdezorientowany
    Na niego na Mizune a następne na Kazake wtedy ona powiedziała -To musi być
    Jakiś błąd niech sprawdzi jeszcze raz- Ptak znów odpowiedział z pewnością
    -W w władca demonów- Nagle uczniowie zaczęli panikować, a Kazake znów powiedziała
     -Ciekawy zawód zdarza się on raz na setki lat haha powinieneś się cieszyć że jesteś
     Wyjątkowy nie ważne, udajcie się do klasy 1-A od dziś tam sie uczycie- Jak powiedziała
     Tak zrobiliśmy weszła najpierw dziewczyna potem ja od wejście usłyszałem  
     -To on Daimao nie podchodźcie do niego- Postanowiłem ze się przedstawie
    Podszedłem do biurka i Powiedziałem-Witajcie nazywam sie  Ayato Sasaki Wiem że może was odrzucać mój zawód ale spokojnie to wszystko wina Systemu od zawsze starałem się być Najlmilszym jak najbardziej potrafie ale, wierzę że razme przelamiemy system i świat 
stanie sie lepszy- Wtedy usłyszałem -Słyszeliście? to samo powiedział Władca demonów 100 lat 
 temu doprowadzając do wojny niech ktoś się go pozbędzie-  Wtedy wstał przewodniczący 
 klasy i próbował mnie zaatakować uniknałem pierwszych dwóch ciosów i krzyknałem
 -CZŁOWIEKU DAJ SPOKÓJ PRZECIEŻ NIC CI NIE ZROBIE- on wtedy zaatakował mnie nożem
  złapałem go i poczułem jak napływa we mnie siła, siła... która mnie przerasta potem obudziłem
  Się u pielęgniarki.
 się u pielęgniarki. 

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jun 12, 2017 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

New DaimaoWhere stories live. Discover now