Jedna dziewczyna poprosiła mnie, abym napisała trzy historie z jej szkoły. Więc proszę.
Pierwsza historia!
Jest przerwa, my czyli ja, Weronika, Kasia, Jowita, Marcel i Kuba siedzimy przy takiej różowej ścianie i czekamy na polski. No i tak gadamy. Ja się po chwili pytam Kuby:
-Idioto, czy ty wiesz co to znaczy w ogóle znaczy? Czy masz, aż takiego downa, że nie wiesz?
-Hmmm muszę się zastanowić, a ty spójrz do tyłu.
No więc, spojrzałam do tyłu, ale zasłoniły mi nogi kogoś, spojrzałam w górę i zobaczyłam panią Kawior od matmy.
-Yhym? - Zapytała tak jakby.
-No, ale proszę panią, on nie potrafi racjonalnie myśleć! - Szybko zarzuciłam ręcę do góry.
-Tak, tak wmawiaj sobię Paulinko, wmawiaj sobię. To nie on ma dwójkę z matmy.
-No,ale... E tam nie ważne. -I zaczęłam się śmiać.
-Ha. I kto jest górą?! -A potem kłuciłam się z nim do końca przerwy.
Druga historia!
Siedzimy na polskim.
-To kiedy wy wyjeżdżacie do tego Poznania?
-Jutro, proszę pani! -Krzyknął taki Debil Wiktor.
-Ale jutro jest sobota Wiktor.
-A no tak, myślałem, że poniedziałek bo nie miałem dzisiaj iść do szkoły.
Trzecia historia!
Siedzimy na korytarzu znowu przy tej różowej ścianie i nad nami jest okno. Znowu sprzeczałam się z Kubą. Mówił, że on ma racje a nie miał. Po chwili wstał podniósł mój plecak otworzył go i wyrzucił ten plecak przez okno.
-Ja nie wiedziałam co mam powiedzieć wstałam i spojrzałam przez to okno. Oczywiście leżał a obok niego były wszytskie moje książki i zeszyty.
Podchodzi pani od matmy. (ZNOWU)-Po co patrzysz przez to okno?
-Bo ten debil wyrzucił mi plecak przez okno!
-No to jak pilnujesz swoje dziecko. (JEJ CHODZIŁO O PLECAK) Następnym razem na smycz je przypnij.
-I tak zrobię! Krzyknęłam.
(Naprawdę tak zrobiłam)
@@@@@@@@@@@@@@@@@
Okej mogę powiedzieć ci jedno masz najlepszych nauczycieli ever!
Pozdrawiam Pauli!
CZYTASZ
Teksty szkolne
Novela JuvenilZnajdziecie tutaj śmieszne teksty szkolne a bardziej klasowe. Są to bardzo śmieszne wypowiedzi. Chociaż wejdź i zobacz 😜😉😁