2.wypadek...

6 0 0
                                    

Wracając do domu z koncertu , byłam trochę smutna...chciałam jeszcze przez chwile tam zostać ale nie mogłam , pewnie was to dziwi dlaczego wracam sama do domu a nie że ktoś mnie podwozi do niego. Otóż to , chciałam zostać sama i wracać sama , myślicie zapewne że jestem walnięta by wracać sama po 23:00.
Stanęłam przed pasami , odziwo światła nie działały...dziwne , szybko się rązglądam w prawo i w lewo czy nic nie jedzie...było pusto więc weszłam na pasy i zobaczyłam dwa światła które szybko przybliżały się do mnie , po czym poczułam mocny ból...samochód mnie uderzył. Upadłam na pasy i...i...
***

I Need You , I Love uOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz