(Przeczytaj do końca) Kiedy kolega którego shipujesz z innym kolegą shipuje cię z twoją koleżanką
To się zdarzyło w środę moja koleżanka miała dość poważny i wstydliwy (bez skojarzeń 😏) problem no i pomagałam jej go rozwiązać (co z tego ,że największy problem jaki ja mam to niedziałający odcinek anime) więc chodziłyśmy sobie po korytarzu i gadałyśmy no i potem poszliśmy pod klasę a wtedy taki kolega który strasznie lubi plotki zaczął się dopytywać o co chodzi
Zaczęłyśmy mówić ,że nie ważne i tak dalej, a on i tak pytał no to moja koleżanka wzięła mnie z rękę i zaczęła ciągnąć na dwór a on takie coś
Kolega?: Uuuu kiniu nie wiedziałem 😏
Ja: Nie jestem lesbijką XD
No i po tym poszliśmy dalej a oni poszli za nami no to ta koleżanka takie coś
Koleżanka: Kinga choć na dwór
Kolega?: Tam też mogę iść
Koleżanka: To chodzimy do łazienki tam nie możesz zajrzeć
Kolega?: Mogę bo jestem dyżurny
Koleżanka: (już naprawdę wkurzona) Ale do kabiny nie możesz
Kolega?: Uuuuu 😏
Potem i tak całą przerwę za nami chodzili.To tyle z tego rozdziału a pisze go tak późno bo jestem w Zakopanym a w środę tak się cieszyłam ,że zapomniałam napisać, w czwartek cały dzień jechałam i nie miałam internetu a dziś od rana na termach więc pisze teraz.
CZYTASZ
Pamiętnik przegrywa
LosoweTyle tego na wattpadzie, że raczej powinniście wiedzieć o co chodzi ....Mam nadzieje, że nikt się do mnie nie zrazi przez tą książkę i przepraszam jeszcze za bycie takim trochę rakiem w pierwszych rozdziałach XD (choć nadal nim jestem... ale w mnie...