Przebudziłam się i zobaczyłam że to tylko sen.
Niall kochanie wiesz jaki miałam koszmar śniło mi się że zostawiłeś mnie i wyjechałeś w trasę koncertową i zostałam sama jak byłam w ciąży. Moi rodzice zgineli w wypadku samochodowym i że Adam umarł. powiedziałam przestraszona.
Kochanie to tylko sen twoi rodzice żyją i a Adam też a ja nigdy bym cię nie zostawił ani dzieci, przecież wiesz że was kocham.-powiedział zatroskany Niall.
Poczym pocałował mnie przelotnie w usta i wyszedł się wykąpać i ubrać do pracy.
Chwile poleżałam w łóżku i jak wyszedł Niall z łazienki to ja poszłam wziąc pryśnić i się ubrać do pracy.Po ubraniu się poszłam obudzić dzieci a mój chłopak poszedł zrobić dla nas śniadanie.
Pierw poszłam obudzić dziewczynkę.
Julcia wstawaj na śniadanie zachwilę wujek przyjedzie po ciebie i pojedziecie na wujka koncert, ale jak nie wstaniesz to nie pojedziesz.-powiedziałam przekonująco do Julki.
Już wstaje.-odpowiedziała szczęśliwa dziewczynka.
(Julka ma roczek i Pawełek też)
Potem poszłam obudzić chłopca.
Pawełek wstawaj na śniadanie bo weedy na ciebie czeka.-powiedziałam do chłopczyka.
Weedy!!!! Już wstaje kocham tego psiaka.-odpowiedział szczęśliwy chłopiec.
Dawid to opiekun dzieci zawsze przyjerzdza się nimi zając jak my jesteśmy w pracy. Jest piosenkarzem i ma dziewczynę Sare.Dzieci poszły się ubrać a ja poszłam otworzyć drzwi ponieważ ktoś pukał.
Cześć Dawid. Dzieci dopiero może wejdziesz?- zapytałam się mężczyzny.
Z miło chęcią. - odpowiedział dawid.Zjedliśmy śniadanie i dzieci pojechały z dawidem a my do pracy, a po pracy na koncert Dawida.
Pov.Dawid
Pojechaliśmy do Warszawy po mojego pieska i Sare i mojego menadżera.
Dziś mam koncert w Wałbrzychu.
Na koncert polecę samolotem z dziećmi.
Niall na moim koncercie chce się oświadczyć Selenie.
Mam nadzieje że się zgodzi i stworzą spokojną rodzinę dla Julki i Pawełka.
Może to jest dobry moment żeby zapytać o rękę Sarę.Pov.Dawid
Po pracy jadę do domu się przebrać. mam występować z Dawidem zamiast jego koleżanki, dlatego muszę pojechać szybciej, Niall przyjedzie za godzinę.
Nigdy nie występowałam przed taką dużo publicznością trochę się stresuje, występowałam tylko w jakiś przedstawieniach w szkole a tam było najwięcej sto osób a na koncercie sławnej osoby jest co najmniej tysiąc jak nie więcej osób.
Śpiewam z nim tylko jedną piosenkę pt."yin yang".
Przebrana pojechałam pod sale.
Godzinę później.Koncert zaczyna się za godzinę a mnie nie chcą wpuścić na próbę na której powinnam być, spróbuje po raz dziesiąty zadzwonić do Dawida.
Odebrała Julka więc może mi da go do telefonu.
Hej tu sekretarka Dawida w czym mogę pomóc.- powiedziała moja córka.
Hej Julcia tu mama dasz mi wujka Dawida do telefonu?-zapytałam grzecznie.
Hej mamo wujek Dawid cię szuka więc ucieszy się że dzwonisz już ci daje.-odpowiedziała Julia.
Wujek Dawid mama dzwoni.-krzyknęła dziewczynka.
Już idę.-powiedział Dawid.
Hej czemu cię jeszcze tu nie ma? Czekamy na ciebie.-zapytał dawid.
Bym już dawno tam była gdyby twój ochroniarz mnie wpuścił.- odpowiedziałam zła.
Już wysyłam po ciebie Wrzoska czekaj tam.-powiedział Dawid.
Oki.-powiedziałam, poczym się rozłączyłam. Mężczyzna przyszedł po 15 minutach, powiedział coś ochroniarzowi na ucho poczym mnie wpuścił.
Po próbie poszłam za scenę i czekałam na moją kolej.
Na piosence Say Yes Dawid zaprosił swoją dziewczynę na scene.
I uklęknął na jedno kolano i zapytał się:
Sarą pilewicz czy uczynisz mnie najścieśliwszym człowiekiem i wyjdziesz za mnie.-zapytał Dawid.
Tak,tak.-odpowiedziała wzruszona Sara.
Kocham cię. Wstał i założył pierścionek na palec poczym pocałował dziewczynę.
Poczym śpiewał dalej.
Po godzinie moja kolej.
Zaczeliśmy śpiewać piosenkę.:Wstań- śmiało idź
Przecież wiesz, że drzwi otwarte mam wciąż
Nie, nie mów nic
Wszystkie słowa już zużyłeś skończ toPo bitwie opadł kurz
Przegrali wszyscy znówTy wiesz, wiem ja - to znak
Czy skończy się coś w nas
Z przeciwieństw może powstać ład
Wciąż miesza się bez końca tak (ooo)
Ty wiesz, wiem jaStój, zamknij drzwi
Przecież nie chce tak odchodzić stąd w noc
Nie, nie mów nic
Przytul mnie i daj przemówić swym łzomWygrywać nie chcę tak
By walił się twój światTy wiesz, wiem ja - to znak
Czy skończy się coś w nas
Z przeciwieństw może powstać ład
Wciąż miesza się bez końca tak (ooo)
Ty wiesz, wiem jaWorek swoich krzywd rzuć w kąt
w końcu ja i ty
Swój znajdziemy dom - tę wielką moc
gdy zamkniesz drzwiTy wiesz, wiem ja - to znak
Czy skończy się coś w nas
Z przeciwieństw może powstać ład
Wciąż miesza się bez końca tak
Ty wiesz, wiem jaZ przeciwieństw może powstać ład
Wciąż miesza się bez końca tak (ooo)
Ty wiesz wiem ja
Ty wiesz wiem ja.
Po piosence Dawid poszedł się napić a ja miałam zostać i poczekać na niego ale zamiast niego przyszedł Niall z dużym bukietem róż.
I tak samą jak Dawid uklęknął na jedno kolano.
Seleną Gomez czy uczynisz mi ten zaszczyt i wyjdziesz za mnie?-zapytał.
Tak,yes.-odpowiedziałam wzruszona.
Niall założył mi pierścionek na palec poczym mnie namiętnie pocałował.
Cała publiczność zaczeła klaskać i krzyczeć życzenia dla nas jak i dla Dawida z Sarą.
Dawid zaśpiewał jeszcze piosenki poczym poszedł rozdać autografy i zrobić sobie z każdym z fanów zdjęcie.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------hej przepraszam że mnie tak długo nie było ale szkoła i choroba nie pozwalały na to.
Przepraszam za błędy, jutro spróbuje je poprawić.
Jeszcze epilog i koniec.
CZYTASZ
My Baby N.H.
Fiksi PenggemarMam 17 lat niedługo osiemnastka nazywam się Selena mam jedną siostrę Molly. Nie Wierzę zostawił mnie w najgorszym dla mnie dniu. Zostałam sama.