Rozdział 1

17 1 1
                                    

Pewnego słonecznego dnia pojechaliśmy na wycieczkę do Zegarmistrza . Dzień przed wycieczką miałem sen że Zegarmistrza w ciemnym pokoju porwie ktoś . W dzień wycieczki powiedziałem pani o tym śnie . Pani powiedziała że to nie prawda i poklepał a mnie po ramieniu . Gdy wsiedliśmy do autobusu usiadłem na samym końcu z moim kolegą Rafałem . Opowiedziałem mój sen Rafałowi . A on mi powiedział że mu się to samo przyśniło ale zamiast porwać Zegarmistrz porwano Ciebie -powiedział Rafał . Przed mną i Rafałem siedziała moja koleżanka Ola . Ola nam powiedziała że tam nic nie ma . I powiedziała że mamy się nie bać bo nic takiego nie ma. Gdy dojechaliśmy do zakładu Zegarmistrz to Rafał dostrzegł w oknie twarz małego chłopca który miał całą twarz w krwi. Ja z Rafałem przestraszyli śmierci się . Rafał powiedział o tym pani a pani powiedziała że mu coś się przywidzało . Po 10 minutach wysiedliśmy z autokaru i z panią poszliśmy do tego okna . Gdy dotarliśmy do tego okna to tam nic nie było ale jak odchodziliśmy od okna ja z Rafałem znowu widzieliśmy tą twarz i szybko odbiegliśmy .

Wycieczka do Zegarmistrza .Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz