Pierwszaczek

17 3 0
                                    

- Ho no tu Helena!!!
- Co ty znowu Kurwa ode mnie chcesz. Cały dzień noszę tobie szlugi i piwko. Jestem dla ciebie tylko jakąś dziwką!
- E mielony!! Słuchaj ten kurwibąk odkrył że jest dla mnie tylko dziwią! Ahahahhahahaaha
- Heh....- i od razu mu miną zblakła bo usłyszał że idzie jego stara.
- Mielek, musisz iść się wysrać bo masz brązowe majtki. - mówiła to wskazując na brązowo żółte majteczki, a dokładniej bokserki z napisem "I LOVE BARSZCZYK".
- Nooo..... Yyyy.... Ok. Ale mamo - szepnął- następnym razem nie mów to tak przy Barszczu. On i tak widział moje majątki ale nie mów przy nim że są no wiesz...
- Że są jakie?!?
- Brązowe!
- Dobra młody, ja spadam na chatę. I tak mnie twój ojciec owali że do ciebie przyszłam...

Chwilę później do Mielonego przyszła jego dziewczyna. Ale tylko po Helenę żeby z nią pójść na zakupy.
- Daj mi stuwę
- Po co?
- Żeby ci piwko i szlugi i majtki kupić
- Ok.
Powiedział to dając jej 2 stuwy.
Poszła sobie trzaskając drzwiami.
Tak naprawdę w domu nie mieli tak źle jak na facetów.

Kanapa byla dość czysta podłoga może już troszkę mniej i stół był czysty tylko na nim były poustawiane w dwa rzadki butelki po piwach. Jak to powiedział Bars "Będę zakładać kolekcję butelek po piach na każdej nakazuje plakatówkami datę w której zostało wypije i przez kogo". Powiedział to tak szlachetnie że aż Melodiemu popłynęły zły szczęścia i dumy że ma takiego mądrego chłopaka.

Jak mówiłam że to wszystko pisze dla żartów.
A i gwiazdki miłe widziane ;)

Upośledzony BaMOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz