Rozdział 2

32 1 0
                                    

Następnego ranka gdy Ola się obudziła i leżała sobie na łużku to sobie wzięła telefon i zaczeła przeglądać FB . Dzisiaj akurat Aleksandra miała wolne więc może sobie poleżeć dłużej w łóżeczku hihi. Ale dobra wracając do FB gdy tak sobie przeglondała to zobaczyla tą cukiernię gdzie pracuje Maja i okazało się że jest dzisiaj w pracy. Ola sie bardzo z tego ucieszyła i wymyśliła plan polegający na tym że pójdzie do tej cukierni mmmm. Tak wienc Ola wstała z łóżka  i poszła sobie robić śniadanie w postaci jajecznicy. Mmm pychotka . Po śniadanku poszła sie wykopać i ubrać . Gdy juz była gotowa to ubrała butki i wyszła z domu na miasto.

Po wyjściu z domu zaczela iść w stronę molo . Była umuwiona z kolegą Arturem bo mieli załatwić sprawę z jego pracą. Gdy juz doszła na miejsce Artur już na nią czekał. Był ubrany w  granatowy garnitur. Miał bląd włosy i był bardzo wysoki ale za to był bardzo miły i uczuciowy.

To Artur

- Hejka Ola jak się masz

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Hejka Ola jak się masz. Przywitał sie Artur

- A wprzątku a u ciebie☺. Odpowiedziała Ola

-Też dobrze. Ola to co idziemy załatwić mi tą prace w Banku. Bo musze być  tam o 10:00 a jest 9:30 . Powiedział Arti

-Tak oczywiście nie możesz się spóźnic to choćmy. Powiedziała Ola

Gdy skończyli rozmowę to poszli do tego banku na rozmowę Aleksandra towaszyszyła koledze .  Po rozmowie okazało sie ,że dostał prace. Chlopak bardzo się ucieszył że podniusł Ole z radości .

- Dziekuje Olu że poszlaś tam ze mną jestem ci wdzięczny .  Powiedział chlopak

- Nie ma za co . A teraz wybacz mi ale musze załatwić jeszcze jedną sprawę . Odparła Ola.

- No spoko to pa pa milego dnia.

- No pa . Pożegnała sie Aleksandra

Tak więc pożegnała się Ola z Arturem i poszła do tej cukierni gdzie pracuje tam Maja 😊😊😊. Gdy juz doszła na miejsce i weszła do środka ona tam stała. Podeszła do stołu i przywitała sie .

- Hejka miło mi cie znów zobaczyć. Przywitała sie Ola

- O hej mi ciebie równiez miło zobaczyć co tam u ciebie. Mówiła Maja

-A bardzo dobrze . Powiedziała Ola

- Masz ochote na jakieś ciastko. Zapytała Maja

- Tak poprosze.

Gdy Maja poczestowała Ole kawałkiem ciasta to dziewczyna musiał iść juz do domu .Aleksandra byla nią zauroczona jak i równiez Maja . Gdy zjadła juz ciasto zapytała kierownika czy jest Maja powiedział ze poszła do domu . 😢😢😢. No wienc Ola postanowiła iść jeszcze gdzieś się przejść i poszła nad morze po siedzieć sobie na piasku. Byla godzina 20:30 i pora wracać do domu. Gdy tak sobie juz wracała to spotkała ją i zarumienila sie hihi. Ale dobra   trzeba iść dalej . Gdy doszła do domu odrazu sie wykompała i poszła spac.

Tajemnicza KobietaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz