Wstałam kilka minut po godzinie dziewiątej.
Dzisiaj miało być gorąco.
Z szafy wyciągnęłam szary crop top i czarne jeansowe spodenki.
Weszłam do łazienki i wzięłam orzeźwiający prysznic.
Ubrałam wcześniej wybrane ubrania i zrobiłam lekki makijaż.
Zeszlam na dół coś zjeść, choć tak bardzo tego nie chciałam.
Miałam tylko cichą nadzieję, że Cameron jeszcze śpi.
Weszłam do kuchni i na Szczęście go nie było.
Pokroilam sobie pomidora i ogórka.
Z lodówki wyjełam ser i masło.
Z szafki wyjełam chleb i Posmarowałam go masłem. Położyłam na niego ser, pomidora i ogórka. Zrobiłam dwie kanapki.
Do posiłku dołączyłam jeszcze herbatę malinową.
Wyjełam z szafki talerz i położyłam na niego dwie kanapki, a herbatę wzięłam w dłoń.
Odwróciłam sie do wyjścia.
Stał tam Cameron.
Podskoczylam lekko z przestraszenia.
-Myślałaś, że śpię? - Zapytał z uśmiechem
-Miałam taka nadzieję, a teraz się przesuń - odpowiedziałam
-Daj pomogę Ci - wziął z mojej ręki herbatę
-Nie potrzebuje twojej pomocy, sama sobie poradzę - próbowałam odebrać mu napój, ale on nie oddał mi go i odniósł go na stolik
-A ja myślę, że potrzebujesz
-Nie dzięki - odpowiedziałam i usiadłam do Stolika spożywając posiłek
Cameron usiadł na przeciwko mnie i cały czas się mi przyglądał
-O co ci chodzi? - Zapytałam i spojrzałam ja niego
-O nic, poprostu myślę czy będziesz chciała pójść ze mną na imprezę do kolegi - uśmiechnął sie
-Nie - odpowiedziałam i zaczęłam znowu jeść
On ciągle na mnie spoglądał.
-Coś jeszcze? - Zapytałam
-Nie nic - odpowiedział i wyjął z kieszeni telefon. Zaczął coś w nim przeglądać.
Skończyłam jeść i wstawiłam naczynia do zmywarki.
Cameron opierał się o wysepkę.
-Gdybyś się jednak zdecydowała, to o Dwudziestejpierwszej bądź gotowa - powiedział kiedy wychodziłam z kuchni
Weszłam do swojego pokoju i myślałam:
Pójść czy nie pójść?
CZYTASZ
SUPRISE || Cameron Dallas
Teen Fiction-Niespodzianka kochanie - powiedział -Nie mów do mnie kochanie - odpowiedziałam i odeszłam Druga część opowieści "One Message || Cameron Dallas" Zapraszam!
