2

36 2 12
                                    

(parę lat później )

siedzę w pokoju po 2 tygodniowym mordowaniu wcinam spaghetti z kurczakiem wkońcu usnełam z talerzem na kolanach. obudziłam się pare godzin później , popatrzyłam na zegarek , była 5:00. Wstałam przebrałam się i poszłam na pobliską góre a tam zaczełam czytać do 8:00 potem wruciłam do rezydencji , zrobiłam wszyskim śniadanie i usiadłam na kanapie


przepraszam że krutkie rozdział piszcie w komentarzach pytania i wyzwania do bochaterów

ciao

Kill_Shadou

Nasza historiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz