Epizod 1

18 0 0
                                    

Kupienie królika było głupotą w tych stronach, sprzedawca patrzył na mnie ze zdziwieniem:
- To raczej domena młodych dziewcząt trzymać takie zwierzę
- Pan wybaczy ale jestem Magiem
- Wyglądasz mi raczej naaaa AAA
- A mi pan wygląda na żabę
- Kum kum kum

W mokrej ziemi narysowałem parę znaków, po chwili wewnątrz gleby jaśniał błękitny świetlny orb. Kto posiada taką Moc nie straszna mu śmierć, powstanie na nowo . Przynajmniej w teorii ... Wskrzeszenie z martwych , muszę nad tym popracować. Ten królik nie miał 7 łap i pysku Biesa nad którym wznoszą się miękkie uszy.
Została ze mną, zwie się Furia.

Niewielu Magów którzy żyją na tych ziemiach chciałoby stawić jej czoła. Ja po prostu jestem ciekawy. Szukam odpowiedzi na pytania , jestem pewny że się że świat się zmienia. Stare zaklęcia ożywają. Chce przypomnieć sobie co starzy mistrzowie mówił mi o niej tuż przed upadkiem Arkanów.
Podobno własną piersią karmi demony, a oczy ma jadowite od mocy którą posiadała. Ciało gorące dla swych kochanków, dojrzałe i naznaczone od wieków. Siedzi na tronie z kości , wewnątrz świątyni KHal'ddar.
Te noc spędzę jeszcze nie daleko jej ziem na krańcu Szarych lasów , okolica tak obskurna że powiadają że sam Lucyfer zygał w wychodku jednej z karczm.
Furia niecierpliwie kręci się w torbie która trzymam na plecach . Wypuszczę ją wieczorem , lubi latać za kurkami. Spaczeni bandyci i szemrani ludzie zarabiają na tych smutnych wędrowcach którzy przybywają tu współżyć z demonami. Niewielkie osady tworzą się i upadają jednak ta która wyrasta przede mną ma tak zła opinię iż znalazła się na kartach podręczników do magii .
Absolut zepsucia i sprzedania duszy. Grzech o którym nawet Zakony boją się mówić . Umowa była następująca , potomek człowieka i demona zostawał tu na zawsze na zakazanych ziemiach a człowiek mógł liczyć na klątwę bądź sławę w najgorszym wypadku stawał się zabawką najpotężniejszej z wiedźm.

Budynki zbudowane były przy pomocy magii i przypominały kopuły z wieżami , były też podłużne baraki barbarzyńskich hord . Pół demony ubrane były niczym arystokraci, wiem że dorobili się niezłych majątków . Mieli niewolników i lubowali się w sztuce oraz tej nowej odmianie muzyki prosto z innego wymiaru . Mówią że Metal pochodzi z jakiejś części piekła. Brzmi paskudnie...
Bywałem jako adept w wielu podrzędnych knajpach ale ta była na poprostu dziwna.
Do tego prowadził ją Demoniczna Pół Demonica
- Witam sehrdeczni, w czym można panu pomóc
- Chce tu zostać na jakiś czas, mam interes do szefowej
- Jaki interes szmaciarzu?

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 30, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Smoki & MetalOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz