Nigdy nie jest dobrze, kiedy nie jesteś pewien, kim tak naprawdę jesteś.
Nie umiesz się określić, a to źle..
Ciągle żyjesz w świetle sławy swoich rodziców, ale nie chcesz tego.
Bo przecież to twoje własne życie, tak?
Nie możesz powiedzieć, że jesteś szczęśliwy, mimo że przecież według innych masz wszystko.
Co jeśli to tylko pozory?
A podobno pozory mylą.
Całe twoje życie może zmienić jedna osoba. Na początku może zwyczajna, ale później najważniejsza.
Jednak trzeba wybrać reputacja, albo uczucia.
Ludzie mają rację przecież:
"Nikt nie mówił, że będzie łatwo".
____________________
Witam w nowej książce.
To moja pierwsza historia o Larry'm, więc będzie ciekawie xD
W sumie książka powstała dzięki mojej przyjaciółce, dlatego to jej dedykuję prolog.
Jeżeli trochę was zachęciłam to zapraszam do czytania :D
Nie wiem ile razy w tygodniu będą pojawiać się rozdziały, ponieważ od teraz będę pisać dwie książki na raz heh.
Także dziękuję za przeczytanie i zapraszam!
ILYSM <3
Nelly21_
wiadomość z 29.10. 2018
Jak już pisałam wyżej, jest to pierwsze ff, jakie napisałam o tym shipie.
Jest możliwość, że znajdziecie tutaj błędy, bo jak możecie zobaczyć w tytule, książka jest w trakcie korekty.
Pisząc to ff zaczynałam dopiero przygodę z pisaniem i musicie mi to wybaczyć, ale zanim wszystko będzie z tym opowiadaniem w jak najlepszym porządku muszę poświęcić na niego troszkę czasu.
Za utrudnienia przepraszam x
Natalie xx
CZYTASZ
„Nobody said it was easy" • larry • korekta
Fanfic#461 miejsce w fanfiction❤ #57 in story (#681/#765/#814/#892/#911w ff) Louis żyje w świetle sławy swoich rodziców, chce normalnie żyć, ale to nie jest takie proste. Jednak nie zawsze tak było. Wszystko zaczęło się, kiedy jego siostra uciekła z domu...
