Tajemnica

Przedtem

9 lat wcześniej...

Usłyszałam huk i szybko podniosłam się z łóżka . Zobaczyłam nieznajomą osobę ubraną całą na czarno, zmierzającą do sypialni moich rodziców. Przestraszyłam się i pobiegłam jak najszybciej do pokoju  Sky. Rzuciłam się na jej łóżko i zaczęłam nią potrząsać .

- Sky obudź się!- szeptałam do siostry.

- Vi... dlaczego budzisz mnie o 2 w nocy ?-krzyknęła tak  głośno, że wszyscy obecni w domu mogli ją usłyszeć.

-Ciiii. Ktoś tu jest.

- Kto może być w naszym domu o drugiej w nocy oprócz nas i rodziców?- spytała nieco ciszej niż poprzednio.

- Naprawdę Sky jest tu ktoś kogo nie znam, ubrany jest na czarno i ma kominiarkę na twarzy. Boję się.

- Vi ty i te twoje koszmary 8-latki- parsknęła śmiechem.

Nagle w całym domu rozległ się krzyk mamy . Sky spojrzała na mnie przerażona. Posłałam jej spojrzenie mówiące ' a nie mówiłam?' ,i biegiem ruszyłyśmy do sypialni rodziców zobaczyć co się dzieje.

Wchodząc tam nie spodziewałam się takiego widoku. Zakrwawiona mama leżała na podłodze, jej ciało wyglądało na bezwładne. Zaczęłam płakać.

-Mamo, mamo! Nie zostawiaj nas samych !- raz po raz krzyczałyśmy ze Sky.

Dopiero teraz zauważyłam co dzieje się w kącie. Tata złapał ' czarną postać' i rzucił nią, krew rozprysnęła  się na ścianie, a kominiarka którą do tej pory miał , zsunęła mu się z twarzy.Nagle rozjaśniło mi się w głowie.

- Ja go znam! - krzyknęłam w stronę taty.

Czułam się skołowana jak nigdy dotąd. Czy to wygląda na to o czym myślę? Dlaczego jest tu osoba którą znam od urodzenia, w czarnym stroju ? W filmach zawsze okazuje się, że osoba tak ubrana jest zła lub zrobiła coś złego.

- Tato to przecież twój przyjaciel Bass!

Tata odkręcił się do nas jakby dopiero zauważył , że tu jesteśmy.

-Victorio, Sky idźcie do swoich pokoi.

-Tato chodź z nami boję się.- krzyczałam szlochając.
Tata podszedł , przytulił nas i odparł:

- Słuchajcie potem wam wszystko wyjaśnię, ale do przyjazdu policji i  pogotowia muszę tu zostać.

Rzuciłam się w stronę mamy, jednak czułam, że Sky i tata odciągają mnie w stronę drzwi, poczułam, że nogi się pode mną uginają, i przed oczami miałam coraz ciemniej. Od tych wszystkich pytań kręciło mi się w głowie. Nic nie rozumiałam. Dlaczego mama jest cała we krwi? Dlaczego się nie rusza? Dlaczego jest tu wujek Bass najlepszy przyjaciel taty? Dlaczego jest ubrany jak zły człowiek?Dlaczego  ma przyjechać pogotowie i policja?Za dużo pytań jak na ośmiolatkę.Mimo nadmiaru pytań musiałam zastanowić się nad najważniejszą odpowiedzią. Czy mama się jeszcze kiedykolwiek obudzi?