Pod wpływem zaklęcia upadł. W jego ruchach, wzroku nie było życia. Wyglądało to tak jakby, nagle jego dusza opuściła ciało i odeszła z tego świata. Voldemort musiał zauważyć mój wzrok gdyż po chwili przemówił:
-Czyżby twój przyjaciel umarł?Och, jaka szkoda, Bellatrix wykończ ją!-powiedział Czarny Pan.
-Drętwota!-rzuciłam czar prosto w matkę i zaczęłam uciekać. Biegłam ile sił w nogach w nieznanym mi kierunku. Nie znałam zakazanego lasu, lecz wiedziałam, że jest niebezpieczny i jeżeli trafię na nieprzyjaciół to jestem na przegranej pozycji. W oddali słyszałam krzyki zdenerwowania, biegli za mną, lecz nie wiedzieli gdzie dokładnie jestem:
-Nie uciekniesz!-usłyszałam moją matkę o po tym jej psychodeliczny śmiech. Zaklęcie jej nie trafiło, albo je odbiła. Wiedziałam, że byli blisko, bliżej niż sądziłam. Biegnąc nagle ziemia się pode mną zapadła i wpadłam do czegoś na kształt nory. Ta kryjówka mogła mnie uratować, gdyż zaraz od niej poprowadzony był tajemniczy tunel.Ruszyłam niskim korytarzem. Czuć tam było zgnilizną. Na ścianach pełzało robactwo a gdzie nie gdzie dało się zauważyć korzenie traw i drzew:
-Lumos!
Wchodząc w głębię korytarza, brakowało mi światła, więc użyłam zaklęcia. Wtedy widziałam, że jest przede mną jeszcze spory kawałek do przejścia. Nagle zamarłam, usłyszałam głosy śmierciożerców, a wśród nich wyraźny głos Lucjusza Malfoy'a:
-Gdzie ona jest?Nie mogła się rozpłynąć, a na teleportowanie miała za mało czasu.
Oni nie byli w tunelu, oni byli nade mną. Ruszyłam dalej podziemnym korytarzem. Przenikało mnie przerażające zimno idące od ziemi. Wiedziałam, zaś że to moja jedyna droga ucieczki.Po kilkunasto minutowym marszu doszłam do końca korytarza. Nade mną znajdowała się klapa. Bałam się ją otworzyć, gdyż nie wiedziałam gdzie jestem. Mogłam znaleźć się nagle w głębi zakazanego lasu jak i w lochach Hogwartu. Odwaga wzięła górę i uchyliłam klapę. Zobaczyłam kamienną komnatę. Postanowiłam wyjść z tunelu. Gdy już to zrobiłam, okazało się, że jestem w Hogwarcie, tak jak myślałam w jego lochach.
CZYTASZ
Nie ma dla nas nadziei
FanfictionKontynuacja książki "Wiktoria Lestrange". Powieść opowiada o losach młodej czarownicy podczas bitwy o Hogwart. Czy Wiktoria przeżyje i przyczyni się do uratowania Hogwartu, czy stanie po stronie Lorda Voldemorta jak jej rodzina?