Jeśli jesteś koniarzem, to chyba nie raz zdarzyło ci się, że musiałeś się zastanowić, czy na pewno możesz wyjść w swojej ulubionej bluzie na miasto, chociaż jest ośliniona przez twojego konia. Ewentualnie wracać ze stajni autobusem i automatycznie przekierować wszystkich pozostałych pasażerów na drugi koniec pojazdu. O chodzeniu po mieście ze słomą w butach i sianem we włosach nie wspomnę. Każdy członek jeździeckiego światku prędzej czy później spotka się z taką sytuacją.
Postanowiłam zacząć zapisywać swoje "koniarowe historie" dla potomnych.
CZYTASZ
Koniarz mode on!
HumorKoniarze... Po pierwszych miesiącach spędzonych w stajni często nabieramy swoistych nawyków, charakterystycznych tylko dla osobników zarażonych tą straszną chorobą. Książka opisująca typowe sytuacje spotykające jeźdźców, przeznaczona nie tylko dla j...