on my mind » taekook

7-7

16:47

jjk: i jak tam się bawiliście?
pewnie ugotowałeś mu pyszny obiadek, co?:)

kth: ugotowałem
a potem oglądaliśmy komedię
jezu, kocham jimina

jjk: super
to może z nim się umów na randkę?:)

kth: po co?
nie chcę

jjk: eh
nieważne

kth: ważne
jungkook
kocham go jak brata
jest ze mną od zawsze i jest dla mnie najważniejszy
zaraz po tobie oczywiście
ma skręconą kostkę, więc logiczne było to, że będę chciał mu pomóc

jjk: ale ja przecież nic nie mówię

kth: ale myślisz skarbie;)

jjk: właśnie jebłem się pilotem
ała moja warga

kth: mam przyjść pocałować?

jjk: ?

kth: nieważne -.-
śmieję się z ciebie w ogóle XDD
jak mogłeś się jebnąć pilotem

jjk: no bawiłem się nim
bo sobie leżę
i położyłem go na mostku
i trzymałem u góry
no ale puściłem i spadł i mnie warga boli
no

kth: przyszedłbym i podmuchał
i pocałował
może by przestało boleć
ale jak nie chcesz...

jjk: kto powiedział, że nie chcę

kth: no zapytałem się już wcześniej czy przyjść i pocałować
ale jakoś nie okazywałeś specjalnych chęci
a właściwie
czemu oglądasz telewizję, skoro powinieneś się uczyć, hm?

jjk: chodź do mnie

kth: nie przyjdę kookie

jjk: czemu

kth: bo jesteś niegrzecznym chłopcem

jjk: ja?

kth: tak

jjk: a ty?
jesteś o wiele bardziej niegrzeczny

kth: lubisz jak jestem niegrzecznym chłopcem

jjk: niestety

kth: kocham się z tobą droczyć

jjk: a ja kocham mojego małego, niegrzecznego chłopca

kth: chciałbyś żebym do ciebie przyszedł?
będę bardzo niegrzeczny kookie

jjk: jak bardzo

kth: nie wolisz się po prostu przekonać?

jjk: w takim razie czekam, kochanie

kth: nie musisz czekać
otwórz drzwi;)

jjk: oh, taehyung

wyświetlono 17:03