Trochę prawdy

4 2 0
                                    

     Zawsze byłam inna. Niekoniecznie pod względem wyglądu czy charakteru. Po prostu ludzie niespecjalnie lubili przebywać w moim towarzystwie. Nie rozumiałam dlaczego tak się dzieje. Mówili mi, że bije ode mnie nieprzyjemny chłód. Nie potrafiłam ich zrozumieć, choć nieraz sama doświadczałam dziwnych uczuć.
     Gdy patrzyłam w lustro widziałam w nim bladą dziewczynę z długimi włosami, które przeważnie rozpuszczone opadały kaskadą na plecy i ramiona. Widziałam swoje intensywnie zielone oczy. To głównie przez nie wydawało mi się, że nie jestem do końca normalna. Żaden człowiek nie miał tak zielonych oczu.

     Moje rozmyślania przerwał dzwonek zwiastujączy koniec przerwy. Niechętnie musiałam wyjść z łazienki i udać się na ostatnią lekcję w tym tygodniu.
- Cześć Blair - słyszę zza pleców głos mojej jedynej przyjaciółki.
- Dobrze cię widzieć Amy - odpowiadam i ściskam ją na powitanie. - Ostatnio mam bardzo dziwne przeczucia.
- A kiedy ty nie masz takich przeczuć? Powinnaś się zrelaksować.
- Trudno to zrobić, kiedy wszyscy patrzą na mnie z góry. - Odpowiadam.
     Wchodzimy do klasy. Jak zawsze siadamy w ostatniej ławce przy oknie. Jeszcze chwilę i zacznie się kolejna nudna lekcja matematyki.
     Gdzieś w połowie zadań do wykonania postanawoam zrobić sobie malą przerwę. Podnoszę głowę znad zeszytu i patrzę na szkolny dziedziniec. Coś przykuwa moją uwagę. Czarne pióro spadające powoli z nieba. Zbyt duże na jakiegokolwiek ptaka. Upominam się w myślach żeby nie świrować choć od tego patrzenia moje złe przeczucia się nasilają. Gdy pióro dotyka trawy, obserwuję, jak szybko staje na sekundę w płomieniach i zaraz znika pozostawiając po sobie delikatne smugi dymu, które również się ulatniają.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 15, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Good NightOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz