deepestpink: hej
littlebunny: czego chcesz?
deepestpink: eee... może pogadać?
littlebunny: co, koledzy ci się znudzili?
deepestpink: o co ci chodzi, Jisoo?
littlebunny: no nie mów, że nie wiesz
deepestpink: tak się składa, że nie
Wyświetlono: 14:21
deepestpink: więc... może mi wytłumaczysz?
littlebunny: po co miałabym ci cokolwiek tłumaczyć?
littlebunny: i tak cię to nie obchodzi
littlebunny: nudzi ci się, że do mnie napisałeś?
deepestpink: o czym ty do cholery mówisz?
deepestpink: oczywiście, że mnie to obchodzi, i to bardzo
deepestpink: co zrobiłem nie tak?
littlebunny: co zrobiłeś?
littlebunny: raczej czego nie zrobiłeś
littlebunny: nie odzywasz się do mnie, ile to już, tydzień? dwa?
littlebunny: na początku zostawiłam cię w spokoju bez słowa, wiem, potrzebujesz czasami być sam, rozumiem
littlebunny: ale ty w tym czasie bawiłeś się w najlepsze
littlebunny: nawet spotkałeś się z Taehyungiem i nic mi nie powiedziałeś, a wiem jak ciężko czasami wyciągnąć cię z domu
deepestpink: Jisoo...
littlebunny: nie przerywaj mi
littlebunny: skoro chciałeś to właśnie ci wszystko tłumaczę
littlebunny: więc... skoro jednak inni nie mają z tym problemu, by wyrwać cię z domu to może po prostu ze mną coś jest nie tak?
littlebunny: dlaczego w ogóle zgodziłeś się na ten związek, skoro ewidentnie nic do mnie nie czujesz?
littlebunny: czego ty w ogóle chcesz, co?
littlebunny: może trzeba było pomyśleć i na starcie powiedzieć, że nic z tego nie będzie?
littlebunny: chyba że jesteś taką ciotą, że nawet tego kurwa nie potrafisz
deepestpink: daj mi powiedzieć cokolwiek
littlebunny: ależ proszę bardzo, słucham, jaką bajeczkę mi dzisiaj opowiesz?
deepestpink: spokojnie, okay? wiem, głupio wyszło, przepraszam
littlebunny: wsadź sobie gdzieś te przeprosiny
deepestpink: czekaj chwilę
Wyświetlono: 14:53
deepestpink: wiesz, to nie tak, że o tobie zapomniałem
deepestpink: nie mógłbym, przecież jesteśmy razem
littlebunny: ...jeszcze
deepestpink: Jisoo, proszę cię... daj mi wytłumaczyć
littlebunny: jak sobie chcesz
deepestpink: dobrze więc... przyznaję, poświęcałem ci ostatnio za mało czasu
deepestpink: ale to mój pierwszy raz, kiedy jestem z kimś w związku i nadal czuję się jakoś... niepewnie
deepestpink: po prostu jeszcze niedawno nie było wokół mnie nikogo, a teraz mam ciebie i Tae... to dziwne uczucie, wiesz?
deepestpink: i ja po prostu... Tae długo nalegał na to spotkanie, więc się w końcu zgodziłem, ale perspektywa tego spotkania była trochę przerażająca, naprawdę musiałem się na trochę od wszystkich odciąć, bo inaczej czułbym się wtedy strasznie przytłoczony
deepestpink: rozumiesz o czym mówię?
littlebunny: za cholerę nie.
deepestpink pisze...
littlebunny: daj już spokój
littlebunny: wracaj do Tae i tych pozostałych
littlebunny: jeden z nich ewidentnie na ciebie leci
deepestpink: przestań, chcę być z tobą
littlebunny: ale ja nie wiem czy nadal chcę być z tobą...
deepestpink: więc... zrywasz ze mną?
littlebunny: powiedzmy, że teraz to ja potrzebuję przerwy
littlebunny: ale jak sobie kogoś znajdziesz w tym czasie to droga wolna
deepestpink: nawet tak nie mów
Wysyłanie nie powiodło się.
Użytkownik littlebunny zablokował cię.[deepestpink: no szlag by to... (nie wysłano)]

CZYTASZ
don't leave me behind | chat | taejin
FanfictionGdzie Taehyung szuka na czacie przyjaciela z dzieciństwa, a znajduje Seokjina. Pairing: TaeJin Gatunek: slash, chat, fluff, angst, hurt/comfort Uwagi: zmieniony wiek postaci, BTS nie istnieje, możliwe przekleństwa 28.09.17 #960 w fanfiction 30.09.1...