Stwierdziłam że to nie ma sensu, dlatego na czas maratonu po prostu będę wstawiać codziennie rozdział. 😉
...Gdy skończyłyście rozmawiać poszłaś do łazienki się ogarnąć, następnie zjadłaś śniadanie i ubrałaś się. Usłyszałaś powiadomienie z Facebooka. Szybko pobiegłaś sprawdzić kto napisał. Tak, to była wiadomość od Przemka. Wysłał ci jakiś numer i napisał żebyś pod niego zadzwoniła.
- Dobra, raz kozie śmierć, dzwonię- pomyślałaś i zadzwoniłaś pod ten numer.
- Halo?- usłyszałaś głos Przemka z drugiej strony.
- O, cześć!- krzyknęłaś z radością.
- Widzę że odważyłaś się zadzwonić- powiedział.
- Taa, to twój numer?- zapytałaś.
- Tak, ale słuchaj nie kazałem ci dzwonić tak bez powodu. Robisz coś dzisiaj?- zapytał.
- Nie, a co?- spytałaś.
- No bo wiesz, idę dzisiaj z moją dziewczyną i Naruciakiem na pizzę, chciałabyś iść z nami?- spytał.
- Jeżeli to nie problem to z chęcią!- odpowiedziałaś. - A i mam jeszcze jedno pytanie.- dodałaś.
- No?- zapytał.
- Mogę zabrać ze sobą moją przyjaciółkę?- zapytałaś.
- Pewnie! Im nas więcej tym lepiej!- odparł zadowolony.
- Okej to gdzie, jak i co?- spytałaś.
- O której twoja koleżanka mogłaby do ciebie przyjść?- spytał.
- Za jakieś 15 minut tu będzie- odpowiedziałaś.
- Ok, jest 12:30, za godzinę podejdziemy pod twój dom- powiedział.
- Oki, to do zobaczenia- pożegnałaś się.
- Cześć!- odpowiedział Przemek.
Od razu zadzwoniłaś do swojej przyjaciółki.
- Hej Zuzia, chcesz iść ze mną na pizzę? Przy okazji mam dla ciebie niespodziankę- powiedziałaś. (Zuzia jest fanką Naruciaka)
- No spoko, będę za 15 minut...To koniec tego rozdziału. Mam nadzieję, że się spodobał.
P.S. Pozdrawiam moją przyjaciółkę Zuzię: @_Haribok_ Stare konto:@ZozolekXDDD 😉🦄
CZYTASZ
Disowskyy
Fanfiction-No bo wiesz, jak oglądałam cię na YouTube to zawsze bardzo mi się podobałeś, a teraz jak spotkałam cię na żywo i po tym jak mnie uratowałeś to myślę, że cię... kocham...- ten moment zaważy o całej historii...