Cameron Dallas preferencje i imaginy (PL) ZAKOŃCZONE

imagine #47

Kontynuacja imaginów 35-47

Po zrobieniu wszystkich potrzebnych badań lekarka potwierdziła tylko wynik testu zrobionego w nocy.Razem z lekarką byłyście w szoku,bo to był twój 5 tydzień ciąży,a brzuch miałaś prawie płaski jak deska.
Wróciłaś do domu,żeby powiedzieć o wszystkim Dallasowi,ale go nie było

Odłożyłas telefon na stolik w salonie,usiadłaś i zaczęłaś płakać.Minęło 40 minut i do domu wrócił Cameron.

-przepraszam,ze się spoźniłem,ale były korki.Jestem najszybciej jak mogłem.
-nic się nie stało,siadaj.-otarłaś łzy w rękaw bluzy i ręka pokazałaś Cameronowi,żeby usiadł obok ciebie.
-(T.I) ty płaczesz?! Co się stało?!

Nie potrafisz chłopakowi odpowiedzieć na zadane pytanie tylko bardziej zanosisz sie płaczem.

-(T.I) do jasnej cholery odpowiedz mi co się dzieje!
-Ca-ca-Cameron ja-ja-ja..-nie odpowiadasz dalej chłopakowi tylko wstajesz z sofy i z torebki wyjmujesz usg które dajesz chłopakowi i płacząc biegniesz na górę do sypialni.

Minęło 10 minut jak drzwi od sypialni się otworzyły i do środka wszedł ucieszony Dallas trzymając w ręku zdjęcie usg.

-to dlatego tak płaczesz?To jest powód twojego płaczu?-podszedł do ciebie i usiadł obok z uśmiechem na twarzy
-Z czego się cieszysz?Cameron ja jestem w ciąży!
-Ja wiem,widzę.
-I to cię tak bawi?-zapytałaś patrząc w oczy chłopaka
-bawi?Ja jestem szczęśliwy!(T.I) to nasze dziecko,ja będę tata,a ty najpiękniejsza na świecie mamą.Mam być z tego powodu zły?
-Jesteśmy za młodzi na dziecko,ty dużo pracujesz,a ja czuje,ze nie będę dobra matka.-odwrocilas się od chłopaka.
-nie żartuj sobie ze mnie.Bedziesz najlepsza matka,a z praca coś poradzimy.Damy sobie radę nie przejmuj się tym,bo to źle wpływa na nasze dziecko.-przyciągnął cię do siebie i przytulił.
-kocham Cie Cameron.
-ja was kocham bardziej.Nigdy w życiu nie byłem tak szczęśliwy

To chyba ostatni imagin w którym jest tak dużo pisane☺️