We Are Best Friends Forever~ Eddsworld

#4

Była tak 6 (?) a ty się obudziłaś... I tak. Nadal byłaś przywiązana do Toma. Obok was siedziała Oliwia wtulona słodko w Edda. Lecz nie jako jedyna byłaś obudzona.
Tom- Cześć
Ty- heeyy...
Tom- egh... Kiedy oni nas wypuszczą?
Ty- nie wiem.. Niech ktoś wstanie i niech będzie tak łaskawy żeby nas uwolnić.
Tom- mam nadzieje że tak zrobią.
Nagle wszedł do salonu Matt.
Matt- Cześć wam c: Co robicie?
Ty i Tom patrzeliście na Matta z takim ,,serio?''
Tom- Wiesz.. Oddychamy i czekamy AŻ KTOŚ NAS WYPUŚCI!
Matt- Aaaaa!!! No tak!! Już was idę odplątać!
Ty i Tom- Dziękuję..
Matt przyszedł z nożykiem i rozciął taśmę która was więziła.
Ty- Dzięki Matt
Matt- nie ma za co c:
Do salonu zszedł Tord
Tord- czego się drzecie?
Tom- żeby cie obudzić komunisto
Tord-...
Ty- Tord!! Dawaj aparat!
Tord- po co ci?
Ty- tylko w ten sposób można uwiecznić tą chwile kiedy nasze gołąbki wyglądają tak słodko 😏😏(czyli Oliwia i Edd XD)
Tord dał ci aparat a ty zrobiłaś zdjęcia. Każdy miał straszną beke. Nagle Edd i Oliwia się obudzili. Ty szybko dałaś Tordowi ten aparat.
Oliwia- C-co się stało?
Tom- niiiic c:
Edd: Okey? To co dzisiaj robimy?
Matt- ZAKUPY!!!!!!!
Edd,Oliwia i ty- Okey
Tom i Tord (urodzinowy sr 😂)- Eeegh... Niech będzie...

-- Tajm Skip --

Tak wiec powiedzmy o 13:45 już mieliście jechać do galerii. Edd i Matt byli z przodu, a ty z Tomem i Oliwią z tyłu. Tord nie pojechał bo mu się nie chciało. Po kilku minutach podróży dojechaliście do galerii. Tak wiec Matt poszedł sam, Tom z Eddem a ty z Oliwią. Pierwsze co zrobiłyście to poszłyście do reserved i kupiłyście różne bluzki itp.

-- Tajm Skip bo jestem leniwa --

Po 3/4 godzinach zakupów ty z Oliwia wracałyście z 4 torbami z ciuchami i butami, Edd i Tom po 2 mieli a Matt miał ich 10...  Po dosyć długiej i zabawnej drodze powrotnej jesteście juz w domu.
Tord- co tak długo?
Ty- bo można!
Edd- to co robimy?
Nastała chwila ciszy. Tą chwile ciszę przerwał telefon do ciebie. Ty szybko pobiegłaś do pokoju i zobaczyłaś że dzwoni twoja stara przyjaciółka Sisi. Dawno ale to dawno jej nie widziałas wiec szybko odebrałaś.
Ty- Halo?
Sisi- Halo?! Ola!!!
Ty- S-Sisi?!?!
Sisi- tak to ja! Pamiętasz mnie?
Ty-  No jasne że pamiętam!!! A miałabym zapomnieć?
Sisi- Heh!
Ty- hejjjj... Pamiętasz Oliwie?
Sisi- Jasne że tak! A czemu pytasz?
Ty- ja z nią teraz mieszkam! Lecz jeszcze jest ze mną Edd, Tom, Matt i Tord.
Sisi- to super!
Ty- jak chcesz mogę się spytac czy możesz ty tez mieszkać :3
Sisi- Jezus! Oczywiście że tak! Napisz SMS jak się zgodzili! Ja jutro zadzwonie! Pa!
Ty- Pa!
Sisi się rozłączyła
Ty- O MÓJ BOŻE!!!!!!
Krzyknełaś radośnie na cały dom. Przybiegli do twojego pokoju Tom, Edd i Oliwia.
Tom- Wszystko okey?!
Ty szybko do Oliwi podbiegłas i jej wykrzyczałaś.
Ty- OLIWIA! SISI DZWONIŁA!!!!
Oliwia- ŻE CO?!?!
Ty- TAK!!!
Tom- Czy tylko ja nie wiem o co chodzi?
Ty- właśnie... Nie będziecie źli jeżeli wprowadzi się do nas Sisi?
Edd i Tom- no okey!
Ty- Super!
Ty szybko wskoczyłaś na łóżko i napisałaś Sisi że się zgodzili. Po odpisaniu Sisi szybko wstałaś i przytuliłaś Edda, Toma i Oliwie. Widać było że się BAAARDZO cieszyłaś.
Edd- to co robimy?
Tom- oglądamy cos
Ty- tylko co?
Nagle wtrącił się Tord
Tord- Hantaii (͡° ͜ʖ ͡°)
Ty, Oliwia i Tom- WON ZBOCZEŃCU!
Tord- to... Komedia romantyczna...?
(Brak pomysłów sr)
Ty i Tom- może być...
Tak wiec poszliście do salonu i usiedliście na kanapie.

-- Tajm Skip --

Minęła połowa filmu... Tom wziął swojego smirnoffa i się upił.. Postanowiłaś go odnieść do łóżka i nadal nikt ci nie pomagał.. Tak wiec odniosłaś Toma na jego łóżko.. Poszłaś do swojego pokoju, ogarnełas się do spania i ktoś ci wszedł do pokoju. Upity Tom który śpiewał o harpunach. Położył się obok twojego łóżka na podłodze i zasnął. Ty go przykryłaś kołdra i potem zasnełaś.
C.D.N
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
To na tyle :/ 660 słów. Nie bądźcie na mnie źli za to że tak mało :c + jutro nie będzie rozdziału bo jade do kol na Uro (happy b-day wikuś :3) well... Bye + rysek eddeła for ToyChica123098

Bye~
~ Lilia