20:12
kth: czy klepanie kelnera w tyłek jest normalne?
jjk: a czemu?
kth: bo od jakiegoś czasu przychodziła do kawiarni taka pewna osóbka
codziennie
no i ją codziennie obsługiwałem
dawała mi zawsze duże napiwki
i no yyyyy
dzisiaj
klepnęła mnie w tyłek............jjk: .......
ktokth: nie wiem
nie znam jej
a jak wychodziła to do mnie mrugnęła i oblizała wargi
to było fujjjk: kobieta?
oblizywała wargi patrząc się na ciebie?
i klepnęła cię w tyłek?kth: nooo
mówię przecież
takie miała zielonkawe włosy i była w czerwonej mini
wyglądała jak truskawkajjk: jak jakas baba mogła klepnąć twój tyłek
jak w ogóle ktokolwiek inny niż ja mógł dotknąć mojego chłopca
i to jeszcze jednej z najpiękniejszych części jego ciałakth: też chciałem się tego dowiedzieć
i za nią poszedłemjjk: co
kth: no jak wyszła
to wyszedłem za nią żeby się zapytać co to miało znaczyćjjk: i co ci powiedziała
kth: że ma na mnie ochotę
i mi wcisnęła swój numer z odciśniętą szminką
bleeeeejjk: i co z nim zrobiłeś
kth: no nic
mam go nadaljjk: i co z nim zrobisz
kth: trochę się powtarzasz kookie
jjk: bo mnie ta kobieta wytrąciła z równowagi
kth: nie wiem co z nim zrobię
jjk: rozważasz napisanie do niej?
kth: po co miałbym do niej pisać?
przecież ona chce mnie tylko przeruchać loljjk: wiec gdyby chciała czegoś więcej niż cię przelecieć to byś napisał?
kth: a jak myślisz?
jjk: myślę, że nie
kth: mam mojego ukochanego mężczyznę, który mnie nie chce przeruchać i zostawić, więc po co mi taka brzydka laska
kth: no dobra, nie brzydka
jjk: po prostu nienawidzę kiedy ktoś się do ciebie przystawia
i szlag mnie trafiakth: no wieeeem
ale chciałem żebyś o tym wiedział
wyrzucę tę kartkęjjk: taehyung
kth: co, kookie...?
jjk: kocham cię
kth: też cię kocham jungkookieee
jjk: cholernie
kth: najmocniej
jjk: nie wyobrażasz sobie jak bardzo
kth: kookie...
jjk: kocham cię nad życie, taehyungie
kth: jungkookieeeee...
jjk: kocham kiedy się uśmiechasz
kth: przestań...
jjk: przecież nie chcesz żebym przestawał, kochanie
kth: ...........
jjk: kocham to jak reagujesz na moje komplementy
wyświetlono 20:26
jjk: kocham to, że teraz pewnie nie wiesz co ze sobą zrobić i po prostu piszczysz gdzieś w poduszkę
wyświetlono 20:27
jjk: nawet nie wiem co mam teraz napisać
bo kocham w tobie po prostu wszystkokth: (≧∀≦)
jjk: kocham cię, taehyung
skarbie mójkth: twój skarb też cię kocha, jungkookie
jjk: kocham w tobie nawet to, że często nie gasisz światła w łazience
i po kilku godzinach dopiero ja je zgaszamkth: przestań jeon
jjk: naprawdę mam przestać
kth: (TT)
jjk: ugh, chodź do mnie
dzwonię do ciebie
z kamerka
chce cię zobaczyć
chce od ciebie buzi, skarbiekth: nawet nie wiesz jaki jestem czerwony
jjk: i chcę to zobaczyć
kth: jesteś okropny......
jjk: takiego mnie kochasz;)
CZYTASZ
on my mind » taekook
Fanfictionperypetie dwóch zakochanych w sobie przyjaciół »głównie: taekook »pobocznie: yoonmin »uwagi: top!jk, chat, rak, ogrom fluffu #24 w fanficton (15.09.2017) #6 w fanfiction (25.10.2017)