7.09.17r.

1K 58 5
                                    

Dzisiejszy dzień był dość wyjątkowy nawet jak na mnie. Mój ojciec(przywódca wyspy) wymyślił sobie, że jestem dość dorosła(16lat), by walczyć ze smokiem(tata nie przyjmował do wiadomości czegoś takiego jak oswojenie). Byłam tym załamana więc pobiegłam do Park(mojej siostry bliźniaczki). Powiedziałam jej o wszystkim, a ona słuchała w milczeniu. Gdy już skończyłam Park zrobiła zamyśloną minę. Nie wiedziałam co jej chodzi po głowie.
-Myślę, że ojciec dobrze zadecydował...-odezwała się niespodziewanie.-...ty jako jedyna z nas dwóch nadajesz się, by pokonać smoka, a potem zostać przywódczynią wyspy.
-Co???
-Jesteś ładna, rozsądna i odważna. Czyż nie tego nam potrzeba?
-Potrzeba, ale ja taka nie jestem.
-Dobra ja wiem swoje i ty wiesz swoje.
-To co ja mam zrobić?
-Musisz udać pod Górę Skalistą. Tam często bywają smoki. Oswój jednego i udowodnij ojcu, że może wszystko odbyć się bez walki. Uwierz w siebie.
-Ale ja nie dam rady.
-Dasz radę. Ja to wiem. Czy ty nie widzisz, że masz dar do zwierząt? Nie pamiętasz jak było ze Stefką(oswojoną wilczycą).
-No dobra nie pozostaje mi nic innego.
Na tym zakończyła się nasza rozmowa. Byłam bardzo zmęczona więc poszłam spać.

190SŁÓW. WIEM ŻE MAŁO, ALE DOPIERO SIĘ ROZKRĘCAM I MAM SŁABĄ BATERIĘ😢. WIĘC SAMI ROZUMIECIE. POSTARAM SIĘ CODZIENNIE DODAWAĆ NOWY ROZDZIAŁ, ALE NIESTETY MAM DUŻO NAUKI I INNE KSIĄŻKI WIĘC MOGĘ PRZESTAĆ WYRABIAĆ.

ZAPRASZAM TEŻ NA:
,,WITAMY W FILEASCH(1)"
,,NIEPOWSZEDNI-PORWANIE KSIĘGA 1"

NIE BĄDŹ ŁOŚ ZOSTAW COŚ🌟

Zmierz się ze smokiem(zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz