Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Była spokojna i mądra. Miała chłopaka. Nazywał się Noah. Amy nigdy nie była na żadnej imprezie... Ale swojego chłopaka kochała. On ją też kochał. Dziewczyna miała też przyjaciółkę, Penny. Dziewczyny często odrabiały ze sobą lekcje. Pewnego październikowego dnia Amy wzięła rower i pojechała do Penny. Była 15:38. Kiedy dotarła pod dom prztyaciółki wybiła godzina 16. Dziewczyna oparła swój rower o płot i zapukała. Otworzyła jej mama Penny i zaprosiła ją do środka. Amy zdjęła buty i weszła na górę. Penny zapytała: -Cześć, Amy. Masz ochotę na coś do picia albo do jedzenia? Moja mama zrobiła naleśniki. -Może poproszę o szklankę wody.-odpowiedziała Amy. Dziewczyny najpierw odrobiły lekcje, a potem włączyły film. Oglądały film romantyczny dla nastolatek. Ale kiedy dziewczynom skończył się popcorn, Amy zeszła na dół i poprosiła o więcej popcorno. Zauważyła jakąś osobę rozmawiającą przez telefon, która sprawiała wściekłą. Osoba ta przechodziła właśnie obok domu Penny, ale Amy nie zwróciła na to dużej uwagi. Dziewczyny obejrzały jeszcze horror opowiadający o mordercy, który upajał swoje ofiary a potem wieszając je upozorowywał ich samobójstwo. Amy rzadko oglądała horrory. Bała się. I tym razem też tak było. Kiedy film się skończył Amy była zmęczona. Była 22:53. Amy była tak zmęczona, że zapomniała o rowerze. Dom Penny a Amy dzielił nie wielki lasek. Było ciemno. Dziewczyna bała się... W pewnym momencie ktoś popchnął ją i powiedział strasznym głosem: -Zginiesz. Ona straciła przytomność. Zakapturzona osoba... udusiła ją!
Była godzina 01:48. Amy nie było w domu. Dziewczyna nie odbierała, a każdy w domu Penny spał. Matka Amy postanowiła, że jeśli do godziny 14:00 dziewczyna nie wróci, ona zadzwoni na policję. Ponieważ byla bardzo zmęczona, położyła się spać.
Rano obudziła się o 9:26. Włączyła poranne wiadomości. W telewizji usłyszała, że w lasku dzielącym dom Amy i Penny przypadkowy przechodzień, która wyprowadzał akurat swojego psa na spacer znalazł ciało młodej dziewczyny. Matka Amy zaniepokoiła się... Postanowiła teraz iść na policję. Wzięła taxówkę i dostała się na komisariat. Tam opowiedziała policjantom historię o zaginięciu córki. Policjanci pokazali jej zdjęcie dziewczyny znalezionej w lesie. Matka załamała się. Kochała swoją córkę. A teraz nigdy więcej jej nie przytuli... Policja obiecała, że znajdzie tego mordercę. Ale matka nie chciała czekać. Wynajęła prywatnego detektywa-Alice Smith. Dziewczyna miała 27 lat i dopiero co skończyła studia. Matka mogła zrobić wszystko, by ten morderca jej córki dostał dożywocie. Alice najpierw postanowiła przeprowadzić wywiad z matką ofiary: -Czy pani córka miała jakiś wrogów? -Nie! Ona była bardzo grzeczna! -Ile miała lat? -Za miesiąc miała mieć 17 urodziny... -Czy podejrzewa pani kto mógł ją zabić? -Nie... Chociaż mój były mąż groził mi kiedy od niego odeszłam, że porzałuję tego jeszcze czy coś takiego. Za groźby dostał 3 lata więzienia, a za kradzież 50 000$ z banku dostał 7 lat. Z tego co wiem wyszedł kilka dni temu za dobre sprawowanie. -No to mamy głównego podejrzanego.-odpowiedziała Alice i wyszła z domu Amy. Kilka dni później matka ofiary została poinformowana przez policję, że na szyi ofiary znajdowały się odciski palców mordercy i, że policja jest o krok od rozwiązanie tej sprawy. Ale Alice była pierwsza. Tak. Osoba, która tamtego dnia przechodziła obok domu Penny zabiła Amy. Tak, był to ojciec Amy. Zemścił się na jej matce. On nie kochał córki. Dla niego była obojętna. Udało mu się, matka Amy teraz płacze całe dnie i noce. On nie musiał JEJ zabijać. Nje mógła jej (matki) zabić, przecież i tak powiesiła się tam, gdzie zabójca powiesił Amy... Ojciec dziewczyny trafił do więzienia na 25 lat. Ale to nie koniec tej historii. Las ten będzie początkiem nowej historii...
