-Witaj Sensey!
-Witaj Jay. I co znalazłeś coś?
-Nie coś a kogoś!
Wtedy wyszłem zza pleców chłopaka za którym stałem.
-Witaj mistrzu.
-Kai miałeś ponoć szukać swojej prawdziwej rodziny.
-No tak ale on mnie znalazł i powiedział że przydam się w ekipie czy coś w ten deseń potem gdy spytałem go o mistrza powiedział o tobie i tak się zaprzyjaźniliśmy.
-To dobrze.
-A właściwie czemu nam o nim nie powiedziałeś mistrzu?
-Bo narazie nie powinniście wiedzieć. Ale skoro tak wyszło to zbierz chłopaków i opowiem wam wszystko.
Że co kurwa? Co nam opowie?
CZYTASZ
Krew i łzy|Ninjago
FanfictionPewnego dnia urodzi się chłopiec z darem ognia. Będzie on palił i niszczył,chociaż nieumyślnie. Rodzice oddadzą go w bezpieczne miejsce. Jak ukończy 18 lat zabije ich w dzień po urodzinach. Odnajdzie siostrę, lecz nie wyjawi jej swojego sekretu. Zos...