.15. GWAŁT!!! +18

5.9K 246 84
                                    

Obudził mnie cholerny ból głowy . Co ten skurwiel mi zrobił . No poprostu tylko zabić i wyrzucić .

- kotek wstajemy - no chyba ty . Ej a może jak będę udawać że nie żyje to mnie wyrzuci . Huhu zaczynam znowu logicznie myśleć .  Jestem Bogiem .

- Dobra jak chcesz - poczułem jak materac łóżka się ugina i po chwili jakaś zimna substancja została wylana na moja cudną twarz.

- aaaa !- jedynie to mi się udało wydusić z ust .

- ty chuju co ty zrobiłeś ?! - momentalnie usiadłem na łóżku i otworzyłem oczy . Niestety pożałowałem tego jebanego wzroku . Chce być niewidomym . Powracając po otworzeniu ich przed sobą ujrzałem klatkę piersiową chyba tego czegoś . No tak to napewno jego bo kogo innego .

- Szybka pobudka . Muszę częściej jej używać . - on ma nie równo pod sufitem . Po pierwsze ja u niego zostać nie mam zamiaru , po drugie nie ma prawa mnie oblewać zimną wodą , ta woda jest mokra . Boże Adrian woda od zawsze była mokra . Po trzecie niema prawa mnie dotykać ani rozbierać bez mojej wiedzy . No właśnie jest mi zimno . Czekaj , czekaj . Spojrzałem na swoje ciało i tak byłem nagi . ŻE CO KURWA ?! JAK ON ŚMIAŁ ZAKUCAĆ MOJĄ PRZESTRZEŃ PRYWATNĄ .

- GDZIE SĄ MOJE UBRANIA ?!

- cii ubrania nie są nam potrzebne . - powiedziała przykładając palec na moje usta . Serce momentalnie mi przyspieszyło tępo . Co za chuj ja z nim tego robić nie będę . Nie może brzuch mnie boli .

- bez mojej zgody nie możesz mnie tykać a  szczególnie MNIE ROZBIERAĆ! - on jakby nie słyszał mej wypowiedzi usiadł na moich udach . Próbowałem się oderwać od niego ale na marne mi to szło .

- no co za pedofil i pedał . ZŁAŹ! - zastanawiając się nad moimi pierwszymi sześcioma słowami to chyba musiałem powiedzieć na głos .

- kotek ty nie wydajesz tu rozkazów tylko ja ty je wykonujesz . - po tym bez cyregieli pocałował mnie brutalnie jego język był w mojej jamie ustnej. Ochyda . Kręciłem głową na wszystkie strony on chyba tym wkurzony złapał mnie za szczękę i uniemożliwił mi kręcenia . Pozostały mi tylko ręce . Więc jak to ja zacząłem go bić pięściami .  Oderwał się od moich ust . Nareszcie . Ale twierdząc po jego minie to chyba nie powinienem się cieszyć ale ten skurwiel co jest w mojej głowie kazał żeby uśmiech sam wkradł mi na twarz .

- nie ciesz się tak słonko bo to co zrobiłeś będziesz gorzko tego żałował . -  chciał pocałować mnie w usta ale odwróciłem głowę .

- No dobrze tak lubisz się bawić . Nie będę cię przygotowywał wejdę w ciebie ostro . Może w tedy nauczyz się być posłuszny tylko dla MNIE !- warknął na mnie i popchnął moje plecy na materac . Spokojnie rozłożył mi nogi . A ja ...no tak co ja mogłem zrobić jedynie tylko szarpać się i krzyczeć . Po nim mogę spodziewać się wszystkiego .

- Cii po boli , po boli i przestanie . A teraz założymy piękne branzoletki ...- w tym momencie założył mi na nadgarstka kajdanki i przypiął do ramy łóżka . Szarpałem za nie ale nic to nie dało , tylko skure sobie zdarłem . Nadal miałem rozłożone przed nim nogi . Tak jak powiedział wcześniej bez przygotowania szybkim ruchem wszedł we mnie . Łzy poleciały mi po poliku . Ból był niemiłosiernie . Nawet nie czekając na to bym się przyzwyczaił poruszył się po woli ale z każdym trzecim chyba pchnieciem był coraz szybszy i brutalny .

- AAAA TO B...BOLI !! - na marne krzycze bo on i tak mnie nie słucha. Po jakiś piętnastu minutach jakąś ciepła ciecz spływała po moim udzie . Myślałem że już to koniec ale nie . Spojrzałem w dol i zobaczyłem że to moja krew . Od razu mi było słabo . Nie wytrzymałem zamknąłem oczy . Ból nasilał się coraz mocniej . Jak mam im wszystkim wytłumaczyć że nie jestem gejem .

- Otwórz oczy - zrobiłem jak kazał . Po chwili gdy miałem je otwarte zaprzestał swoich ruchów i wyszedł że mnie . Czyli już doszedł .

- Jesteś boski . Muszę cię codziennie mieć w łóżku - nie miałem sił się odezwać . Gardło mnie boli jak diabli . Jedynie ze zmęczenia zamknąłem oczy . Usłyszałem od niego ciche dobranoc i pocałunek na ustach . Po tym oddałem się w objęcia Morfeusza .

SMS od obcego Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz