Soy Luna I kik

14

Ważna notką na dole

-przepraszam za moją reakcję wczoraj ale, mnie zaszkoczyliście w tym wieku i mieć narzeczonego

-nic się niestało-i przytuliłam mame-ja już idę, pa!

-pa skarbie-powiedziała mama a  Ja wyszłam, gdy doszłam Do pokoju Mtteo do mnie podbiegł i pocałował

-A to za co?-zapytałam

-za wszystko,  za to że jesteś

-co zrobiłeś?

-nakryłaś mnie,zadzwoniłem pod ten numer i nie uwierzysz kto odebrał

-no kto?

-odebrał Nico i powiedział źe Simona nie ma i odzwoni

-co?! Nie wierzę jak on mógł, mam pomysł napiszę do niego czy możemy się spotkać

-a jak zrobi ci krzywdę

-ty schowasz się za drzewem niedaleko

-dobra to pisz

Simon🎸

Część możemy się spotkać w parku za 2 godziny obok fontanny?

Dobra coś się stało?

Tak powiem ci w parku

Dobra pa kocham Cię

Pa ja Ciebie też kocham po przyjacielski
_________________________________

-za 2 godziny się z nim spotkam

-dobra to za 1,5 godziny wyjdziemy aby mnie nie zobaczył

-dobra-ktoś zapukał drzwi-proszę

-część Luna, Dzień dobry Matteo

-część Amando-powiedzieliśmy równo z Matteo

-proszę wasze śniadanie naleśniki z owocami i nuttelą

-dziękuję Amando

-nie ma za co i smacznego

-dziękujemy-powiedziałam równo z brunetem

-jesteście tacy uroczy-powiedziała kobieta i wyszła

~~~~~~~~~~~
Pierwsza część z maratony każdy rozdział będzie miał 200 słów a do ilości nie wiem ile będzie
Teraz się zlitowałam czekamy na 5 gwiazdek i 5 komentarzy