Spierdalaj z mojej ziemi

165 24 2
                                    

Przyjechaliśmy na kilka dni odwiedzić rodziców. Czasami trzeba to robić, nawet jeśli to się wiąże z ponownym zobaczeniem gnojka(tak, nie zmieniłem zdania na jego temat. Zawsze pozostanie takim samym gnojkiem). W każdym razie wybrałem się na spacer z Bogdanem. Są takich fajne pole niedaleko naszych domów, więc jest ładni-
- Spierdalaj z mojej ziemi!
- Nie sądziłem, że ludzie tak naprawdę mówią. - Powiedział Bogdan kiedy zeszliśmy z ziemi tego miłego pana.
- Życie to ciągłe niespodzianki Bogdanku
- Bogdanku?
- Bogdanku
- Oczadziałeś do reszty?
- Oczadziałem na twoim punkcie
-...
- Nie rumień się na takie głupie teksty!

Alkohol też przyjaciel Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz