Daję przyjaciółce rozdział fanfiction do przeczytania. Czekam w napięciu, aż skończy i udaję, że uczę się na angielski.
W trakcie czytania patrzy na mnie i mówi:
-Piąta, ale rano czy wieczorem?
-Jak to może być wieczór, skoro jest napisane "za wcześnie na wstawanie"?
-Nie wiem, przecież mogła sobie uciąć drzemkę.
-Dobrze, czyli mam napisać: "Piąta rano. Za wcześnie na wstawanie.", tak?
Wraca do czytania. W końcu przyjaciółka oddaje mi telefon.
-I jak?-pytam.
-Jest ok.
Patrzę zdumiona i mam ochotę krzyknąć:
-Jest ok? JEST OK?! Spędziłam nad tym dwie godziny a ty mi mówisz, że JEST OK?
Ale mówię tylko:
-W porządku.
CZYTASZ
Być artystą, czyli problemy człowieka rysującego i piszącego
Non-FictionZbiór faktów, problemów i śmiesznych sytuacji z życia artysty.