15 stycznia 2029
Drogi synku,
Dzisiaj znów spóźniłem się na trening. Chłopaki mówią, że to nic takiego, ale ja wiem, że ich denerwuję. Moje myśli wciąż krążą wokół Ciebie. Zastanawiam się, co robisz. Pewnie sprzątasz, jak uczyła cię mama. Zrobiła z Ciebie strasznego pedanta, wiesz? Ale to tylko i wyłącznie dla twojego dobra.
Pamiętasz naszą wycieczkę do zoo? Jakaś pani wyrzuciła papierek na wybieg z wielbłądami. Strasznie na nią nakrzyczałeś, a miałeś tylko sześć lat. Wszyscy patrzyli na Ciebie, jak na kogoś dziwnego, a ja i mama byliśmy dumni. Odkąd zacząłeś bardziej rozumieć niektóre rzeczy, chciałeś zostać weterynarzem albo pracownikiem zoo. Zawsze kochałeś zwierzęta, a one kochały ciebie.
Robi się już późno. Lepiej żebym nie zaspał na jutrzejszy trening.Kocham Cię
Tata___________________
Książka będzie krótka, ale włożyłam w nią dużo serca.Mam nadzieję, że się spodoba
CZYTASZ
Dear son || Kim Seokjin [ZAKOŃCZONE]
FanfictionListy Seokjina do jego jedynego syna 05 czerwca 2018 - 261 miejsce w #sad 27 maja 2019 - 108 miejsce w #dad