Kiedy waszlismy do zasyfialej chatki oburzona krzyknęłam
- Cole ma brodęWyglądał mniejwiecej tak:
Roxy będzie zdziwiona..
Hey chłopcy- pow Zane - to jest Foxy, ma moc lodu
Hey-sapnol zdzuwiony Cole- masz.moc lodu?
A.nie przypadkiem moc blyskawic?- dorzucił zakochany Jay
Nie,mam moc lodu-burknelam
Czm ninjago się rozpadlo?-spytałam
Bo Lloyd się zadzil razem z Nya'ą i Kai'em-krzyknął Cole
Może da sie jeszcze połączyć waszą ekipę?
Nie ma szans wartknoł-Jay
Dlaczego? - Spytalam
Są źli.-pow Zane
I nic z tym nie zrobicie?-warknelam
Robimy -krzyknął Jay
Cicho Jay to jest tajne- zarzucil Cole
Ale ona jest słodka... Znaczy zaufania osobą takk zaufana-mruknoł Jay
No.już dobrze Także planujemy przywrócić ich na dobrą stronę.. Ktoś nimi steruje ha to wiem oni są zawsze zamysleni tak jagby przeszli pranie mózgu -szepnął Cole
To niepokojące-wrzasnelam
Ciszej-pow Zane
Czm-spytalam
Mogą tu być -pow zauroczony Jay
Także chyba będziemy musieli zmienić miejsce spotkan.... Pow Cole
Mogę iść z wami? Powiedzialam
No niewiem- pow Cole
Tak -krzyknął Jay- znaczy raczej tak
No dobrze mozesz...pow Cole
Ruszajmy -szepnął Zane