Emma Jenkins jest nastoletnią dziewczyną i zwykłą uczennicą , ma zwariowanego przyjaciela Stilesa oraz drugiego przyjaciela Scotta.Pewnego dnia kiedy młodzi chodzili po lesie, jej przyjaciela Scotta coś zaatakowało , chłopak staje się wysportowany...
Nie mogłam zasnąć miałam koszmary i to jakie , śniło mi się że zostałam ugryziona przez wilkołaka i na do dodatek nie przeżyłam tego , kilka razy budziłam się z krzykiem w nocy. Casper przychodził i mnie uspokajał , rodziców nie było ich w domu bo mieli na noc , teraz to śpią brat pewnie nie wyspał się na dzisiaj prze zemnie więc poszłam do pokoju brata i zapukałam usłyszałam że mogę wejść więc weszłam.
-hej Casper - przywitałam się opierając o ścianę.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-o hej Em , już lepiej ? -zapytał nie dziwię się krzyczałam tak jakby miała zaraz umrzeć.
-przepraszam prze zemnie pewnie się nie wyspałeś - powiedziałam smutno patrząc głową w podłogę.
-nic się nie stało , martwiłem się , nigdy wcześniej tak nie krzyczałaś - rzekł patrząc na mnie smutnym spojrzeniem .
-okej idę się ubrać - powiedziałam i wyszłam z pokoju brata i zamknęłam drzwi .
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ruszyłam do szkoły , oczywiście brat mnie też podrzucił , zadawał mi pytania w typu"Czy coś się dzieje w twoim życiu" ale odwiodłam go od tego wmawiając mu że to stres przed sprawdzianem, nie jestem pewna czy mi uwierzył , no ale trudno byłam trochę spóźniona , nie mogłam znaleźć mojego zeszytu z angielskiego.
Weszłam do klasy pierwsza i zajęłam ostatnią ławkę pod oknem , chłopaki już przyszli i zajęli swoje miejsce i rozpoczęła się lekcja.Zapomniałam że tydzień temu pisaliśmy sprawdzian i dzisiaj nam nauczyciel nam oddaje byłam ciekawa co dostałam.Potem usłyszałam chłopaków jak rozmawiają.
-skoro Derek nie jest samcem alfa to kto cię ugryzł ? -zapytał Stiles rozmawiając ze Scottem ja tylko przysłuchiwałam się o czym rozmawiają.
-nie wiem - odpowiedział Scott , wyglądał jakby myślami był gdzie indziej , pomyślałam że myśli o Alison.
-Alfa zabił kierowcę ? -zasugerował Stiles.
-nie wiem - odpowiedział to samo Scott.
-czy ojciec Alison- nie dokończył bo Scott powiedział głośno "nie wiem" i wszyscy popatrzeli się na nich.
