15

2.8K 133 17
                                    

(TEGO SAMEGO DNIA)

Za to ja dostałam  jeszcze śliczny  pudrowo-różowy portfel, paletkę cieni " NAKED" oraz przepięknie pachnące   perfumy.

- kochanie-  odrzekła  babcia  wołajac  mnie do kuchni
- Tak słucham? -zapytałam
- pogadaj  z rodzicami  - powiedziała z nadzieją   wypisan  na twarzy

-    jest wogulę  o czym?-zapytałam- coś  mi sie wydaję  że  nie chcą  ze mna rozmawiać

Babcia  już  nie dociekała, za co jestem  jej wdzięczna.

Kuba i Ewa  ogladali  jakiś  film  rodzice  i ciocia rozmawiali  przy kominki  babcia  szykuje  sie na panterke.

- ej  idzie ktoś  się przejść-  zapytałam  rodzeństwo
- ja chętnie  - powiedział  Kuba  Ewa  było  widać  ze pada na twarz 
- ja podziekuje - powiedziała kiwajac  głową
- dobrze  jak wolisz idź  może  spać  podróż  i Cały  dzień  to naprawdę wymęcza-powiedziałam  i posyłając jej uśmiech   wraz z Kubą  poszliśmy  się  ubrać  aby móc  wyjść  z domu.

- gdzie chcesz iść? -zapytałam  zamykajac  za nami drzwi  i wciskajac  telefon  do kieszeni  zimowego płaszcza
- obojętnie mi to - powiedział
- no dobra to idziemy przed siebie- powiedziałam  i ruszyliśmy  w drogę

- słyszałem  o szpitalu - odezwa  sie po chwili ciszy
-  ja też wiele na ten temat  słyszałam  Ale nie wiem czy o tym samym szpitalu rozmawiamy- odpaliłam  nie chce tego wspominać 
- wiesz o co mi chodzi - powiedział po chwili zatrzymując się w parku, usiadłam na ławce  po chwili i on usiadł obok mnie

- Tak wiem ale nie chcę o tym rozmawiać- powiedziałam 

- dobrze tylko pamiętaj zawszę możesz dzwonić pisać pomogę - pocieszył mnie  przytulając do siebie. Poczułam się jak w objęciu Alana i wszystko wróciło, od "związku" do zerwani i pobyt w szpitalu. 

- Mogę ci coś powiedzieć ?- zapytałam muszę się komuś zwierzyć bo oszaleję 

- no jasne - odrzekł patrząc na mnie ochoczo było zimno okropnie  

- jeśli już chodzi o ten cały szpital to tak byłam w nim ponad dwa miesiące z czego jeden to śpiączka, przez ten cały czas był ze mną Alan jednak wszystko się zmieniło.  Byliśmy razem, wspierał mnie do tamtego tygodnia zerwał ze mną przez  list  a dziś zobaczyłam go z Anką moją przyjaciółką była -opowiadałam chłopak nie przerywał  tylko słuchał - przeszłam dwie operacje przez to też diametralnie schudłam ale nie tylko przez to bo tak jakby z tym całym zerwaniem przestałam jeść jem kiedy muszę.... masakra tyle co ja biorę tych leków a nie czuję się nawet lepiej nie daję już sobie rady mam dość każdego dnia jest gorzej z tego wszystkiego ...- mówiłam i już miałam zacząć o cięciu się  jednak się przestałam urwałam w połowie 

- współczuję dużo przeszłaś pamiętaj że masz nas mnie Ewe, babcie  I CIOTKĘ , RODZICÓW !!!-mówił  zgarniając mi niesforne kosmyki z  twarzy 

- dziękuję ale nie sądzę że rodzice w ogóle  się mną interesują i tak ich chuja obchodzę więc szkoda gadać - powiedziałam. Rozmawialiśmy jeszcze  chwilę w końcu wróciliśmy do domu bo zaczynało mocniej padać i powoli robiło się zimno...

( W domu)

- oni już śpią ?-zapytała babcia siadając obok mnie na kanapie

- tak Kuba poszedł się położyć a Ewa jak my szliśmy na spacer już się kładła - odpowiedziałam chowając telefon 

- a ty czemu nie kładziesz się ?-zapytała wszyscy o prócz nas śpią 

- chce trochę pomyśleć i nie jestem bardzo śpiąca - odrzekłam 

-  dobrze tylko nie siedź za długo - powiedziała i wstała ona też już idzie spać - dobranoc

- dobranoc - odpowiedziałam zakrywając się kocem, przez chwilę  wpatrywałam się w ciepły płomień z kominka. Gdy dostałam SMS-a od Anki

ANIA<3 - WESOŁYCH ŚWIĄT KOCHANA

     zmiana nazwy na : NIKT WAŻNY :(

JA- seriously?

NIKT WAŻNY:(- Nicola stało się coś????

       zmiana nazwy na : KŁAMCZUCHA :)

JA- nie udawaj głupiej !! :(


NIKT WAŻNY :(- O CO CI CHODZI ZNÓW CHCĘ BYĆ MIŁA A TY MASZ JAKIEŚ FOCHY 

JA- dobra udawaj że nie jesteś z Alanem i że cię chuja obchodzę wielka psiapsia się znalazła podziękuję takiej przyjaźni

NIKT WAŻNY :( - SKĄD O NAS WIESZ ?:( 

JA- nie ukrywacie się w cale 

NIKT WAŻNY :(- NIE CHCIAŁAM ABY TO TAK WYSZŁO 

JA- nie udało ci się ... i jeśli mogę prosić nie zaprzątaj sobie mną głowy jestem nikim powodzenia na nowej drodze życia 

NIKT WAŻNY:(- Nicola proszę ....

NIKT WAŻNY :(- NICOLA!!!!!!

NIKT WAŻNY:(- EJ......

         00:15 - nieodebrane połączenie 

          00:20- nieodebrane połączenie

    5 nieodebranych połączeń od : NIKT WAŻNY :( 


Jedna samotna łezka słynęła po moim policzku ... KTO ZGADNIE CO TERAZ ZROBIŁAM ?

Tak poszłam do łazienki i mimo iż sobie obiecałam  że więcej tego nie zrobię, wspomnienia i żal wygrały tym razem... Dlaczego to tak bardzo uzależnia, dlaczego on uzależnia ??? dlaczego jestem tak naiwna i zaufałam mu? mam dość siebie !!! 

Powtarzałam sobie w głowie jaka to ja jestem i za każdym nowym pociągnięciem żyletki  czułam stan upojenia i na chwilę zapominałam o problemach. Czy czułam się lepiej? Nie wiem !! 

--------------------------------------------------------

Krótki ale symboliczny ! podoba się ?

Kocham cię idiotko - Part: IOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz