(TEGO SAMEGO DNIA)
Za to ja dostałam jeszcze śliczny pudrowo-różowy portfel, paletkę cieni " NAKED" oraz przepięknie pachnące perfumy.
- kochanie- odrzekła babcia wołajac mnie do kuchni
- Tak słucham? -zapytałam
- pogadaj z rodzicami - powiedziała z nadzieją wypisan na twarzy- jest wogulę o czym?-zapytałam- coś mi sie wydaję że nie chcą ze mna rozmawiać
Babcia już nie dociekała, za co jestem jej wdzięczna.
Kuba i Ewa ogladali jakiś film rodzice i ciocia rozmawiali przy kominki babcia szykuje sie na panterke.
- ej idzie ktoś się przejść- zapytałam rodzeństwo
- ja chętnie - powiedział Kuba Ewa było widać ze pada na twarz
- ja podziekuje - powiedziała kiwajac głową
- dobrze jak wolisz idź może spać podróż i Cały dzień to naprawdę wymęcza-powiedziałam i posyłając jej uśmiech wraz z Kubą poszliśmy się ubrać aby móc wyjść z domu.- gdzie chcesz iść? -zapytałam zamykajac za nami drzwi i wciskajac telefon do kieszeni zimowego płaszcza
- obojętnie mi to - powiedział
- no dobra to idziemy przed siebie- powiedziałam i ruszyliśmy w drogę- słyszałem o szpitalu - odezwa sie po chwili ciszy
- ja też wiele na ten temat słyszałam Ale nie wiem czy o tym samym szpitalu rozmawiamy- odpaliłam nie chce tego wspominać
- wiesz o co mi chodzi - powiedział po chwili zatrzymując się w parku, usiadłam na ławce po chwili i on usiadł obok mnie- Tak wiem ale nie chcę o tym rozmawiać- powiedziałam
- dobrze tylko pamiętaj zawszę możesz dzwonić pisać pomogę - pocieszył mnie przytulając do siebie. Poczułam się jak w objęciu Alana i wszystko wróciło, od "związku" do zerwani i pobyt w szpitalu.
- Mogę ci coś powiedzieć ?- zapytałam muszę się komuś zwierzyć bo oszaleję
- no jasne - odrzekł patrząc na mnie ochoczo było zimno okropnie
- jeśli już chodzi o ten cały szpital to tak byłam w nim ponad dwa miesiące z czego jeden to śpiączka, przez ten cały czas był ze mną Alan jednak wszystko się zmieniło. Byliśmy razem, wspierał mnie do tamtego tygodnia zerwał ze mną przez list a dziś zobaczyłam go z Anką moją przyjaciółką była -opowiadałam chłopak nie przerywał tylko słuchał - przeszłam dwie operacje przez to też diametralnie schudłam ale nie tylko przez to bo tak jakby z tym całym zerwaniem przestałam jeść jem kiedy muszę.... masakra tyle co ja biorę tych leków a nie czuję się nawet lepiej nie daję już sobie rady mam dość każdego dnia jest gorzej z tego wszystkiego ...- mówiłam i już miałam zacząć o cięciu się jednak się przestałam urwałam w połowie
- współczuję dużo przeszłaś pamiętaj że masz nas mnie Ewe, babcie I CIOTKĘ , RODZICÓW !!!-mówił zgarniając mi niesforne kosmyki z twarzy
- dziękuję ale nie sądzę że rodzice w ogóle się mną interesują i tak ich chuja obchodzę więc szkoda gadać - powiedziałam. Rozmawialiśmy jeszcze chwilę w końcu wróciliśmy do domu bo zaczynało mocniej padać i powoli robiło się zimno...
( W domu)
- oni już śpią ?-zapytała babcia siadając obok mnie na kanapie
- tak Kuba poszedł się położyć a Ewa jak my szliśmy na spacer już się kładła - odpowiedziałam chowając telefon
- a ty czemu nie kładziesz się ?-zapytała wszyscy o prócz nas śpią
- chce trochę pomyśleć i nie jestem bardzo śpiąca - odrzekłam
- dobrze tylko nie siedź za długo - powiedziała i wstała ona też już idzie spać - dobranoc
- dobranoc - odpowiedziałam zakrywając się kocem, przez chwilę wpatrywałam się w ciepły płomień z kominka. Gdy dostałam SMS-a od Anki
ANIA<3 - WESOŁYCH ŚWIĄT KOCHANA
zmiana nazwy na : NIKT WAŻNY :(
JA- seriously?
NIKT WAŻNY:(- Nicola stało się coś????
zmiana nazwy na : KŁAMCZUCHA :)
JA- nie udawaj głupiej !! :(
NIKT WAŻNY :(- O CO CI CHODZI ZNÓW CHCĘ BYĆ MIŁA A TY MASZ JAKIEŚ FOCHY
JA- dobra udawaj że nie jesteś z Alanem i że cię chuja obchodzę wielka psiapsia się znalazła podziękuję takiej przyjaźni
NIKT WAŻNY :( - SKĄD O NAS WIESZ ?:(
JA- nie ukrywacie się w cale
NIKT WAŻNY :(- NIE CHCIAŁAM ABY TO TAK WYSZŁO
JA- nie udało ci się ... i jeśli mogę prosić nie zaprzątaj sobie mną głowy jestem nikim powodzenia na nowej drodze życia
NIKT WAŻNY:(- Nicola proszę ....
NIKT WAŻNY :(- NICOLA!!!!!!
NIKT WAŻNY:(- EJ......
00:15 - nieodebrane połączenie
00:20- nieodebrane połączenie
5 nieodebranych połączeń od : NIKT WAŻNY :(
Jedna samotna łezka słynęła po moim policzku ... KTO ZGADNIE CO TERAZ ZROBIŁAM ?
Tak poszłam do łazienki i mimo iż sobie obiecałam że więcej tego nie zrobię, wspomnienia i żal wygrały tym razem... Dlaczego to tak bardzo uzależnia, dlaczego on uzależnia ??? dlaczego jestem tak naiwna i zaufałam mu? mam dość siebie !!!
Powtarzałam sobie w głowie jaka to ja jestem i za każdym nowym pociągnięciem żyletki czułam stan upojenia i na chwilę zapominałam o problemach. Czy czułam się lepiej? Nie wiem !!
--------------------------------------------------------
Krótki ale symboliczny ! podoba się ?
CZYTASZ
Kocham cię idiotko - Part: I
Teen Fiction-Miłość?- zapytał- nie bądź śmieszna przecież mnie znasz nie umiem kochać ja tylko zaliczam - A nie zamierzasz tego zmienić ?-zapytałam przekonana że może jednak coś z tego będzie - na razie dobrze jest jak jest i nie zamierza tego zmieniać - powi...