Cześć! Mam na imię Emily i aktualni mam 17 lat. Jestem w śpiączce ale opowiem Wam może najpierw jak to było.
Miałam 7 lat gdy mój tata postanowił pojechać ze mną na plac zabaw obok którego jest zakład pracy mojej mamy a miał ją odebrać. Zakład znajduje się 2 ulice od mojego domu. W połowie drogi mój tata zaczął narzekać, że strasznie rozbolała go głowa. Zmartwiło mnie to, bo aż krzyknął z bólu. Stanął wiec w aptece aby kupić leki. Gdy próbował zażyć tabletkę niespodziewanie zemdlał... Wpadliśmy w drzewo. Mój tata przeżył, skończyło się to tylko złamaniami. A ja? Juz 10 rok śpię... Wciąż wyczekuje tego dnia aż się obudzę. Tęsknię za mamą, tatą, bratem którego nawet nie pamiętam bo miał kilka miesięcy gdy zdażył się ten wypadek.. Nawet nie wiem jak wyglądam... codziennie śni mi się moja piękna mama, mój ukochany tata i ja sama... chciałabym aby wszystko się potoczyło inaczej...
Pewnego dnia ujrzałam światło... usłyszałam krzyk kobiety "obudziła się!!!! Panie doktorze obudziła się!!!!" Była to moja mama która przed 10 lat dzień w dzień czuwała nademna. Mój tata i mój brat również przyszli do mnie. Wszyscy płakali ze szczęścia a ja sama nie wiedziałam co robić...
Wkońcu nadszedł dzień wypisania mnie do domu.. Wszystko wydawało mi się takie dziwne... cały czas pytałam mamę "a co to?" Nawet słów zapomniałam...
Po tygodniu gdy już z wszystkim się zapoznałam moja mama chciała ze mną porozmawiać. To co mi powiedziała doprowadziło mnie o łzy....
CZYTASZ
zagubiona we własnym życiu
ActionMała Emily ma wypadek. W szpitalu zapada w śpiączke. Budzi się po 10 latach..Jak potoczą się jej losy?
