Kuba:
Zacząłem się już niepokoić. Natalia była w przedsionku 10 minut i była cicho. Krzyknąłem:
-Natalia?-I poszłem do przedsionka. Zauważyłem jak Natalia chowa coś za plecami...
-Tak?
-Ja... Co tam chowasz?
-To.... Rachunki-uśmiechnęła się. Ale ja widziałem, że był to wymuszony uśmiech. Wyczułem że coś jest nie tak. Ale nie chciałem być nachalny.
-To... To ja będę się zbierał.
-Ok... To cześć.
Natalia:
Gdy Kuba wyszedł poszłam prosto do łóżka i schowałam twarz w poduszce. Nie chciałam żeby alfa widział jak płaczę.W sumie skoro wam się podoba, to wrzucę to w gratisie. I nie trzy, a cztery rozdziały ;) zapraszam do komentowania
CZYTASZ
To bajka o nas-Kuba Roguz i Natalia Nowak-Gliniarze
FanfictionBędzie to opo o Kubie i Natalii. Wątek miłosny ;) Zapraszam